Czytałem u Angie o macie. Też mam pod żwirem, ale nie jest prawdą, że tam chwasty nie rosną. Mało tego, wyrywa je się że żwiru makabryczne! Sieją się na potęgę, przerastają matę i wyrwać je ciężko. W inne miejsca nie kładę bo, moim zdaniem, funkcji zapobiegacza chwastom nie spełnia.
Z chwastami też mam ogromny problem, w zasadzie na własne życzenie. Pielę wtedy jak już często sięgają kolan, dosłownie! Kiedyś wstawić muszę zdjęcie co by wszyscy zobaczyli jak chwasty wyglądają A przez to one kwitną i się sieją. I robota głupiego... Próbowałaś np. octem psikać?

Piękne widoczki

U mnie to taki problem, ze wszystkie foty mam na wszystkich nośnikach, laptop 2 dyski, przenosny, aparat fot, kamera i tablet telefon i nie moge sie polapac.
Podobno jest taki program, ze mozna wszystko trzymac poza wszystkimi dyskami (jakas przechowywarka kopii) eM Tak ma. Jak czegos zapomni zabrac z pracy z komputera to wchodzi do tego programu w domu i sciaga material.

W kazdym razie do druku fotek zabieram sie od wielu lat i ciagle cos stoi na drodze zima minela i nic albumu nie ma.
Aniu u mnie z tymi zakupami roznie bywa wole jednak schowac nie znosze jak eM mi cos zarzuca odnosnie roslin. On pracuje na te moje chciejstwa wiec staram sie mu nerwow oszczedzic.

piekna wiosna dlugo wyczekiwana

Aniu jak akcja z brzozami? Kupiłaś?

Podobno tak. Ale trzeba poprawiać bo to nie roundap przecież. Ja prztwlekłam z różami takie plożące, kwitnące na biało coś. To jest najgorsze bo niedokładnie wyrwane rozrasta się jeszcze bardziej wrrr Jak rzęsa na wodzie się rozrasta. Takiego mleczna wyrywasz i już, a te wszystkie płożące i rozłogami idące to jest makabra!