Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Anna i Ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Anna i Ogród

Nowa12 14:13, 31 lip 2020


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
Makao_J napisał(a)
Wybór oleju do drewna jest trudniejszy niż myślałam. Normalnie nie ma koloru który chcę.
Szybciej lakierobejcę dostanę niż olej.

Jeden za zielony drugi za czerwony i ciemny. Zupełnie co innego niż na próbniku.


A co będziesz pokrywać tym olejem?
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Makao_J 14:53, 31 lip 2020


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Nowa12 napisał(a)


A co będziesz pokrywać tym olejem?

Deski na ogrodzenie.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Makao_J 14:56, 31 lip 2020


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Jagodaa napisał(a)
Też nie lubię szukania kolorów :/.

Nie ma w czy wybierać jeśli chodzi o olej.
Wypróbowaliśmy 3 odcienie.
Oglądaliśmy 3 producentów ale kolory są takie same.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Makao_J 15:01, 31 lip 2020


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
MiluniaB napisał(a)
To prawda trudno dobrać odpowiedni kolor.
Rozumię, że jednak wybrałaś

Nie mamy wyjścia.
Ten ciemny.
Po pierwsze dlatego, że już taki odcień mamy w ogrodzie (choć było go niewiele a teraz taka ilość ciemnego może źle wypaść)
Po drugie dlatego, że liczę iż olej z czasem nabierze przestarzałego patynowego koloru i pokryje się szarością szybciej niż lakierobejca i wtedy będzie już lepiej.

Zobaczymy.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
inka74 15:19, 31 lip 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
A próbowałaś może impregnat Vidar.n? Dobrze kryje, ładne kolory - huśtawkę robiłam sekwoją kalifornijską. Ładnie się patynuje. Kupowałam w Mrówce, są takie małe pojemniki - można spróbować.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Makao_J 17:00, 31 lip 2020


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
inka74 napisał(a)
A próbowałaś może impregnat Vidar.n? Dobrze kryje, ładne kolory - huśtawkę robiłam sekwoją kalifornijską. Ładnie się patynuje. Kupowałam w Mrówce, są takie małe pojemniki - można spróbować.

Zaimpregnowane to te deski już dostaliśmy. Tym zielonym paskudztwem.

Wiesz, postawiliśmy tym razem na ten olej bo Basia z ogrodu Chodźże na pole... też ma olejowane deski na ogrodzeniu i jest zadowolona. 7 lat już mają na jednym olejowaniu i nic się nie dzieje a mówi że fajnie się starzeją. Tylko nie wiem jakim kolorem bo mówi że gotowe dostali.

Ja chciałam jasny kolor, taki jak ona ma i wg próbnika to właśnie tik/tek powinien być taki ale niestety wyszedł nam ciemniejszy. Spróbowaliśmy jasny dąb (bo taki jest dostępny następny jaśniejszy odcień) ale wyszedł zielony. Wiec z dwojga złego już wzięłam ten tik.
Co będzie to będzie. Zobaczymy jak będzie się starzał.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
inka74 20:23, 31 lip 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Impregnaty są różne, jedne zapobiegają przed szkodnikami i grzybami-sinizną jak ten zielony czy wersja droższa bezbarwny. Są też koloryzująco-zabezpieczające przed niszczeniem drewna pod wpływem czynników zewnętrznych jak ten V. Deski kupiliście świeże czy sezonowane? Metodę zabezpieczenia dobiera się do drewna, sposobu użytkowania i efektu jaki chcesz uzyskać.
Izy Ursy mąż teraz robił płotek z modrzewia ale oni zostawiają je bez pokrycia, do naturalnego spatynowania na taki popielato szary.

Znam Basi ogród i płotek. Jest piękny. Tylko jak dostali już gotowe deski to nie ma do końca pewności czym są pokryte i jaką techniką. Fabrycznie stosuje się metody natryskowe. Inaczej preparat wnika. Głębiej, bardziej równomiernie. Przez to jest trwalszy.

Edit - nie piszę by cię zniechęcić ale dlatego, że my praktycznie wszystkie elementy architektury w ogrodzie u nas robiliśmy sami i sporo doświadczenia mamy. Od żywej deski zaczynając. Ja bawię się też w renowację mebli ale to inna bajka.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Makao_J 21:01, 31 lip 2020


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Deski był na pewno z suszarni od stolarza ale czy świeże czy sezonowane to już nie wiem.
Nie zniechęcasz mnie. Doceniam, że mi tłumaczysz.
Jeśli zdarzy się, że coś z nimi będzie nie tak to po jakimś czasie wymienimy.
Wiesz czemu zaryzykowaliśmy coś innego tzn. to olejowanie?
Bo za te deski daliśmy niecałe 400 zł od tego stolarza przy czym inny zażyczył sobie 1500zł. Dlatego stwierdziliśmy że jeśli za 8 lat trzeba będzie wymienić to nie będzie tak szkoda.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
MiluniaB 21:07, 31 lip 2020


Dołączył: 29 lip 2020
Posty: 3387
Dobre podejście - też bym tak zrobiła
____________________
Milunia - Milunia w ogrodzie - z widokiem na rozlewisko ; * Wizytówka *
Makao_J 21:41, 31 lip 2020


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Zawsze lepiej mieć nadzieję że jednak się uda i dłużej posłużą.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies