Jagodaa napisał(a)

Będę obserwować Unique, bo ostatnio szukałam ażurowych i mi się spodobała na zdjęciach.

Piękne borówki

Spoko. Będę pokazywać na pewno.

W Pęchcinie mieli jeszcze Great Star i Levana, i Baby Lance.
W oko wpadła nam ta Levana bo piękne wielkie kwiaty płonne i delikatne kulki płodnych. No obłędna była. Od 2 do 5m może urosnąć. Ale nie wiemy czy ona ładnie się przebarwia jak inne czy raczej usycha jak Anabelle. Niby ma się trochę przebarwiać ale jak długo się utrzyma to przebarwienie to już pewności nie mamy.

I dlatego żadna nie zdecydowała się na nią. Ale cudne ma kwiaty.

Baby Lance fajnie pachniała. No przynajmniej ja czułam bo Kasia mówi że nic specjalnego. No a mi pachniała.

A Great Star była moim typem nr jeden ale Justyna mi ją odradziła bo mówi że ona wcale się nie przebarwia tylko zasycha jak Anabelle i to brzydko wygląda.

Przynajmniej ją zobaczyłam na żywo bo byłam ciekawa i mogłam powąchać bo w necie piszą że pięknie pachnie. Nie pachnie.

A w samochodzie mi też pachniała któraś hortensja. Jak wyciągałam to stwierdziłam że Early Sensation.

A ja właśnie chciałabym taka, która jest jak najdłużej biała, a później ewentualnie zielona, nie chce przebarwiania na różowo . Te moje pod świerkami się przebarwiają i to dość szybko...

Unique na razie jest biała Early już różowieje. Zobaczymy.
Jak nie zapomnę to dam znać co się dzieje.

Ja kiedyś sadziłam hortensje dwie do jednego dołka (Vanilla Fraise).

Jakoś nie mogę się przekonać do ażurowych kwiatów - wolę pełne.

Borówki spore krzaki, czy będą miały jeszcze owoce?

Moje Annabelle też zaczynają brązowieć ;(

MiluniaB napisał(a)

Ja kiedyś sadziłam hortensje dwie do jednego dołka (Vanilla Fraise).

Jakoś nie mogę się przekonać do ażurowych kwiatów - wolę pełne.

Borówki spore krzaki, czy będą miały jeszcze owoce?

Oj ja też nigdy nie lubiłam tych hortek ażurowych. O jak one mi się nie podobały. Ale widzisz, szukałam inspiracji co wsadzić tam przed te miskanty i trafiłam na to połączenie. Trawy wysokie z takimi hortkami i zakochałam się. Trawy z tymi pełnymi kwiatami są już tak oklepane, że wydają się aż toporne.

I zaczęło się poszukiwanie tej właściwej (bo oczywiście wciąż są takie których no nie mogę orzetrawić).

Bardziej stawiałam na ten kwiat co ma Early, taki płaski.
Bo Unique ma taki stożkowy.

No ale Kasia może mieć rację bym jedną prowadziła wyżej a drugą niżej by zakryć gołe pędy.

Zobaczymy co będzie po wiosennym cięciu.

Jedna z borówek ma jeszcze dużo zielonych owoców. Dwie pozostałe mniej. Te co kupiliśmy to późne borówki.

Makao_J napisał(a)

Zakupy uważam za udane i spotkanie też.

Ja tez
Fotka unique u mnie
Ja unique bardzo lubie

Co ta ćma zostawiła po sobie?
To brązowe coś pod nią.

Mnie takie coś zostawiła na froncie domu po kilku tygodniach od zrobienia białej elewacji :/. Z czasem się częściowo odkleiło. A teraz nie wiem, czy coś jest jeszcze.

Raczej nie zwracałam na te hortki uwagi, bo od razu mnie nie porwały wyglądem.

W zbliżeniu kwiaty ok, ale w kompozycjach całościowych jakoś nie.

Pierwszy raz o takich hortkach, kilka lat temu dowiedziałam się na wątku u Any-Art. Ona miała ,/ ma takie hortensje. Zresztą widzę, że sporo osób je pokazuje - na ich odmianach się nie znam.

Kto wie, może z biegiem czasu też je polubie jak niegdyś brązowe trawy