Moje paznokcie koszmarne, nie dość że nie do domycia, to już i połamane, obcięłam trochę, ale tak, żeby móc coś robić /znaczy sznurek rozsupłać/ bo całkiem krótkich nie mogę mieć
Bo to jest łowicki pasiak - efekt zamierzony - plan był - wprowadzić kolor do wnętrza, które jest w kolorach bieli, szarości, drewna i czerni Teraz każdy dodatek będzie mi pasował
Przekopałam z kompostem połowę, bo druga polowa była przekopywana pod ubiegłoroczne nasadzenia. Ale one w tym roku zrobiły wylot z tej rabaty więc miałam o połowę mniej pracy.
Lucy Ty zawsze praktycznie, ale masz rację totalnie - nawet dziś młodemu musiałam rozsupłać sznurówki Kupiłam sobie nawet olej kokosowy, szkoda że rafinowany i nie pachnie, ale na dłonie i stopy wystarczy.
Następny kupię nierafinowany by pachniał słodko kokosem