Ale fajny! super

a rabata pod nasadzenia.. matkoooo ile miejsca!!! szacunek!!! ile to roboty było!
co tu będzie, bylinówka?

Dostałam już info od sprzedawców, że w kwietniu przyślą zamówione roślinki, pewnie małe ciupki, ale nie ma kasy na duże, wypaśne sadzonki
W sumie zamówiłam:

wernonia - 3 szt
arcydzięgiel ozdobny -3 szt
rdest (łac. Persicaria polymorpha) -1 szt
Kłosowiec 'Black Adder' - 7 sz
Ostróżka 'Pink Power' -1 szt
Rdest 'Black Field' - 5 szt
Rutewka Delavayi - 1szt
Floks wiechowaty 'Uspech' - 3 szt
Ostróżka 'Pink Power' -1 szt
PRZETACZNIK VIRGINIJSKI - 3 szt już jest u mnie

Tak więc muszę wyciąć pieniek śliwki i przekopać ziemię z kompostem.
Przenieść nasadzenia z planu papierkowego na rzeczywisty, bo zawsze jest rozjazd. Część roślinek przyjdzie bez doniczek i wolałabym od razu je wsadzać. Na efekt liczę po 2-3 latach
Do tego czasu będę dopracowywać różankę, bo też zatopię ją w bylinach i trawach I mam już mgliste pojęcie o kolejnej rabacie

Moje odnowione krzesła, jest ich 6 szt ten wybrany został losowo do zdjęcia
Były stare, brudne, brązowe, siedziska wyleniałe
Dałam im tej zimy drugie życie, już nam służą

Taaaadaaam
rabata gotowa pod nasadzenia

O mamo-jaki zestaw! Toś sobie narobiła roboty

A hortki na necie zamawiałaś?

Agata krzeslo bardzo ladne,podziwiam kolejny Twoj talent jestes niesamowita,ale mnie zaineresowala ta szara sciana,co to jest ? Musze cos wymyslec na mojej scianie przed kominkiem gdzie bedziewisiec telewizor,a ta Twoj mnie zaintrygowala

Ja moich piwonii nie podpieram niczym, po normalnym deszczu się nie kładą wcale, po mocnej ulewie - owszem. Jedyne co z nimi robię, to jak mają pąki, to wyłamuję boczne, zostawiam tylko główny, mniej kwiatów, ale ładniejsze.

Normalnie zazdraszczam Ci areału. Kobieto masz powierzchni...