Wawrzynik pęka w szwach

Cukinie rodzą codziennie, mrożę, jem krem z cukini, cukinię z curry, a jeszcze przede mną placuszki z cukinii - kocham to warzywo.

Marchewki wyjadają dzieciaki, koper już czeka na ogórki do kiszenia, bazylia wciąż do pesto idzie, kalarepka rośnie, pietruszka, pory, selerki korzeniowe i naciowe, fasolka żółta, nici chyba z eksperymentalnego kalafiora... zamienię go na inne warzywo w przyszłym roku...
Jest jeszcze cebula, rzodkiewka, szczypiorek, zioła i pełno kwiatów

Pomidory mam wszędzie - kilka odmian, będę wybierać zwycięzcę na przyszły rok Nawet róże utonęły w pomidorach, ale się jakoś nie skarżą.





Jednoroczne - mieszanka pastelowa, chaberki w różu, filoetach, obsiewka, maciejka...

No i moje kochane cynie.
Kolory iście z ułańską fantazją Wspomienia babcinego ogródka







buki rosną - jeszcze dwa się wahają piękny ci on jest

AgataP napisał(a)

Jaka cudna monarda! Ależ żałuję, że nie zdecydowałam się na nią, tylko na kłosowca, z którego wcale nie jestem zadowolona

Pysznogłówka mnie urzekła, ile masz posadzonych sadzonek? Bo wygląda uroczo w takiej grupie.

Agatko pięknie
warzywnik wymiata
buki śliczne

Agatko warzywnik mnie zachwyca. Cudnie wszystko rośnie. Buk faktycznie pięknie wygląda już teraz. Pysznogłówka śliczna bo i kolor piękny i kolor liści też zachwyca.

agapant napisał(a)

Pysznogłówka mnie urzekła, ile masz posadzonych sadzonek? Bo wygląda uroczo w takiej grupie.

Jedna tylko, ładnie się rozrasta, a jak zostawisz kwiaty to chętnie się wysieje

Kawa napisał(a)

Agatko pięknie
warzywnik wymiata
buki śliczne

Kamilko dziękuję