Makusia napisał(a)

Świetna ta konstrukcja pod pomidory.
Liści to musiałaś się uzbierać porządnie, że na całą rabatę ogromną Ci starczyło. Wygląda świetnie!

To liście z kasztanowców, brzozy, lipy, wiśni i leszczyny

Samych worków z kasztanami miałam około 15 szt - wywieźli jako odpady bio, worków z liśćmi miałam dwa razy tyle.
W przyszłym chciałabym wyściółkować bylinową, ale przemielę je kosiarką i zostawię na zimę w workach.
To taki mój eksperyment - będę obserwować co się dzieje

Tymczasem widok zielonej rabaty - grabowo, hortensjowo, jarząbkwo moliniowej daje mi ogromną satysfakcję... wymaga mało pracy, podlewanie się samo dzieje... tylko ta różnica we wzroście jarząbków mnie martwi... będę dokarmiać je gnojówką z pokrzywy...

Pięknie u Ciebie - i bylinówka cudnie poszła.
Wilczomlecza żółte kwiaty też lubię, tylko wkurza mnie, bo późniejsze przyrosty całkiem te kwiaty zasłaniają.

A siedzenie między skrzyniami tak fajnie wygląda, że nawet ochoty na pielenie nabrałam

Super warzywniczek Co to za odmiana rzodkiewki takiej slodkiej?

Bylinówka położyła mnie na łopatki tak czyściutko, a u mnie skorupa i nie da się oczyścić
Pięknie jest ja bym się berberysu nie czepiała, sprawia, że coś się na rabacie dziejeNie ma nudy
Truskawek moc będziesz miała, u nas mniej bo dopiero posadzone

Przyszlam zerknac, jak przezimowaly Twoje montany, fajnie wygladaja New Dawn tez pachnie, zdziwiona bylam, kolor ma mocniejszy niz Rubens i Mayleen

O Boziu, niewydolna jestem: mnie bylinowe czyszczenie zajmuje 4 dni od rana do wieczora.

Jestem fanką Twojego warzywnego.

Jak zbierałaś liście do ściółki?

Róża LO przecudowna!

Agata, pięknie Ci wszystko rośnie, warzywniaczek pierwsza klasa. Normalnie jak patrzę u Ciebie, to widzę jakie mam zaległości, ani pomidorów, cukinie leżą w ziarenkach... echhh, chyba muszę się za to wziąć.
Buziaki i pozdrowienia zostawiam

Tytan pracy z Ciebie jest, no serio