Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród bez roweru

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród bez roweru

Gosiek33 19:20, 03 wrz 2017


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14119
Ależ piękne kicie Czy chociaż będąc w gościach u Ciebie polują na nornice?
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
UrsaMaior 19:45, 03 wrz 2017


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 8157
Mary napisał(a)

Posadziłam tylko 2 molinie z wczorajszych zakupów. A dziś pogoda nie rozpieszcza, więc jeszcze nie wiem co dalej.


Eh ja to nic. A jeszcze dokupiłam wczoraj przez internet i dziś w mojej miejscowej szkółce... Ja nie wiem czy mnie z tym towarem zima nie zastanie.
____________________
ogród pod lasem
jolanka 19:59, 03 wrz 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Marysiu, usciski były ale.... szkoda, że tak krótko wczoraj
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Mary 20:06, 03 wrz 2017


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3506
UrsaMaior napisał(a)


Eh ja to nic. A jeszcze dokupiłam wczoraj przez internet i dziś w mojej miejscowej szkółce... Ja nie wiem czy mnie z tym towarem zima nie zastanie.


Też nie lubię jak mnie zima zastaje z roślinami w doniczkach, ale ponieważ jest tak co roku to już przywykłam. Nie zawsze się ma to co się lubi.

Czytałam jakieś rozważania o kosmatce olbrzymiej u Ciebie. Szczerbatek na poprzedniej stronie siedzi przy pasie z kosmatki.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Kasya 20:19, 03 wrz 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41746
Mary napisał(a)
Udało się "złapać"kotkę nr 3, więc jeszcze kilka zdjęć do kolekcji



a miziac sie pozwala ?
ja jeszcz troche kiepsko dzisiaj bo katar sie zaczyna
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Mary 20:43, 03 wrz 2017


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3506
Kasya napisał(a)


a miziac sie pozwala ?
ja jeszcz troche kiepsko dzisiaj bo katar sie zaczyna


Ta nie. Nie pozwala nawet podejść. Raz tylko weszła nieproszona do domu, a ja nie zauważyłam i wracając z tarasu zamknęłam ją w środku. I wtedy jakoś udało się pomiziać, ale była przerażona. Ale myślę, że kwestia czasu i się oswoi.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Mary 20:46, 03 wrz 2017


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3506
jolanka napisał(a)
Marysiu, usciski były ale.... szkoda, że tak krótko wczoraj

Wcale nie tak łatwo się spotkać. Dobrze, że uprzedziłaś, że spodziewasz się uścisków to przynajmniej tyle się udało.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Mary 22:18, 03 wrz 2017


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3506
Gosiek33 napisał(a)
Ależ piękne kicie Czy chociaż będąc w gościach u Ciebie polują na nornice?

Czasem bawią się u mnie w polowanie, dręcząc ofiarę.
To jedyne sytuacje, w których widuję myszowate. Więc chyba skutecznie je odstraszają. Kretów też nie mam.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Gosiek33 06:59, 04 wrz 2017


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14119
Szkoda, że w moim ogrodzie wszystkie okoliczne kocie są przez psy przepłaszane
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
mrokasia 13:46, 04 wrz 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17959
Mary napisał(a)

Czasem bawią się u mnie w polowanie, dręcząc ofiarę.
To jedyne sytuacje, w których widuję myszowate. Więc chyba skutecznie je odstraszają. Kretów też nie mam.


Ha, ja widzę myszowate częściej niż bym chciała - mój jeden kot, czarny łobuz, jest bardzo łowny i w zasadzie codziennie przynosi upolowane trofea na taras. Niestety, łapie też jaszczureczki .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies