Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Tu narazie jest ściernisko...

Pokaż wątki Pokaż posty

Tu narazie jest ściernisko...

Aneta1309 10:59, 29 lip 2019


Dołączył: 02 lip 2011
Posty: 1964
Ależ masz piękny busz, suszy tu nie widać
____________________
Aneta - Jak więcej błędów nie popełnić......?
zbigniew_gazda 07:51, 30 lip 2019


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11154
Pewnie że suszy nie widać. Piękne widoki i wszystkie rośliny dorodne.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
anabuko1 09:01, 31 lip 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23509
BasiaLT napisał(a)
Znowu robiłam podstrzyżyny ostnicy. Pewnie znowu mi odrośnie ale na jakiś czas nie będzie tak bujać.



Piękne widoczki.
Nawet nie wiedziałam ,że można ja strzyc.
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Kasik 15:06, 03 sie 2019


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Ostnica szaleje, busz już taki, że palca nie wsadzisz. Rozchodniki lubie bardzo i widać u Ciebie im dobrze. Szkoda tylko , że wody brakuje. Mogłoby choć trochę.
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
hankaandrus_44 18:10, 03 sie 2019


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7191
Basiu, prosiłaś om przepis na kiszone ogórki. Ja robię je tak:

Ogórki najlepiej zerwane wcześnie rano, lub późno wieczorem. Namoczyć w zimnej wodzie na godzinę. Przygotować zalewę 1 l wody, 1 czubata łyżka soli kamiennej. Wodę zagotować, dodać sól wg proporcji, wymieszać.

Słoiki i zakrętki wyparzyć. Na dno układać koper, chrzan, czosnek. sporo, nie żałować. Układać wymoczone ogórki ciemnym końcem do dołu. Po każdej warstwie, dokładać znów koper, czosnek i chrzan, aż do wierzchu, Na wierzch podobna warstwa. Zalewać gorącą zalewą tak, żeby były ogórki przykryte,i było trochę miejsca pod wieczkiem, z 1-1,5 cm. Bo zalewa będzie się burzyć. Zakręcamy i ustawiamy na tacy, na 6 dni. Po tym czasie wynosimy słoiki do spiżarni.

Jeżeli kisimy w odkrytym garnku, możemy zalewać zimną zalewą, ale proces kiszenia jest dłuższy,i trzeba wierzch garnka obciążyć, żeby wszystko było przykryte zalewą. dębu, albo po żołędziu do słoika.

Do zimowych ogórków dodaję liść czarnej porzeczki lub liść dębu, albo po żołędziu do słoika.Jeżeli robimy ogórki na 1 raz to słoiki mogą być 1-no litrowe, na 5 -6 szt ogórasów, Ale postępowanie jest identyczne jak z dużymi słojami.Powodzenia
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
Adela 18:19, 03 sie 2019


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2767
Robię tak samo - tylko- całe życie układam ogórki ciemnym końcem do góry
A czy to ma jakieś znaczenie?

Basiu dorodne trawy masz. Też czekam, aż mi się zagęści, żeby chwasty miały mało miejsca
Miłego weekendu
____________________
Ela - Moja ostoja
Kokesz 07:16, 04 sie 2019


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6690
BasiaLT napisał(a)
Mimo chronicznego braku czasu i deszczu ogród jakoś żyje. Znowu jest bardzo sucho i nie ma jak pielić. No trudno. Czekam na deszcz, zapowiadają w tym tygodniu.



Ale Ci wszystko porosło no a stipa to już rekordowo wielka
I masz mini bratki,u mnie jakoś szybko padają,śliczny kolor mają,taki głęboki fiolet
A co to roślina na ostatnim zdjęciu?
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
BasiaLT 07:44, 05 sie 2019


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Aneta1309 napisał(a)
Ależ masz piękny busz, suszy tu nie widać

Anetko susza jest przeogromna. Nawet jak jest pochmurno to i tak nas deszcze omijają. Już mam trochę dosyć tego podlewania. Wszystko mi zarosło masakrycznie a jednocześnie nic nie mogę pielić bo jest za sucho. Ech...
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
BasiaLT 07:46, 05 sie 2019


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Kasik napisał(a)
Ostnica szaleje, busz już taki, że palca nie wsadzisz. Rozchodniki lubie bardzo i widać u Ciebie im dobrze. Szkoda tylko , że wody brakuje. Mogłoby choć trochę.

Kasiu wiem że mam posadzone za gęsto ale chyba dzięki temu co nieco jeszcze się trzyma.
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
BasiaLT 07:47, 05 sie 2019


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
hankaandrus_44 napisał(a)
Basiu, prosiłaś om przepis na kiszone ogórki. Ja robię je tak:

Ogórki najlepiej zerwane wcześnie rano, lub późno wieczorem. Namoczyć w zimnej wodzie na godzinę. Przygotować zalewę 1 l wody, 1 czubata łyżka soli kamiennej. Wodę zagotować, dodać sól wg proporcji, wymieszać.

Słoiki i zakrętki wyparzyć. Na dno układać koper, chrzan, czosnek. sporo, nie żałować. Układać wymoczone ogórki ciemnym końcem do dołu. Po każdej warstwie, dokładać znów koper, czosnek i chrzan, aż do wierzchu, Na wierzch podobna warstwa. Zalewać gorącą zalewą tak, żeby były ogórki przykryte,i było trochę miejsca pod wieczkiem, z 1-1,5 cm. Bo zalewa będzie się burzyć. Zakręcamy i ustawiamy na tacy, na 6 dni. Po tym czasie wynosimy słoiki do spiżarni.

Jeżeli kisimy w odkrytym garnku, możemy zalewać zimną zalewą, ale proces kiszenia jest dłuższy,i trzeba wierzch garnka obciążyć, żeby wszystko było przykryte zalewą. dębu, albo po żołędziu do słoika.

Do zimowych ogórków dodaję liść czarnej porzeczki lub liść dębu, albo po żołędziu do słoika.Jeżeli robimy ogórki na 1 raz to słoiki mogą być 1-no litrowe, na 5 -6 szt ogórasów, Ale postępowanie jest identyczne jak z dużymi słojami.Powodzenia

Haniu bardzo dziękuję. Wszelkie rady zawsze cenne.
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies