hanka_andrus napisał(a)

W nogi ? Runiankę albo kocimiętkę. tu pod hortkami właśnie runianka jest.

Ale cudnie,Haniu czy to hortensja Nikko Blue?

Kasiu, choć podoba mi się taki zestaw, ale faktycznie nie mam tam tak dużo miejsca. Spróbuję z kocimietka.

Dziś u mnie przymrozek. Nie pójdę w ogród, zresztą nawet bym nie miał siły na nic, leżę w łóżku pod kocykiem. Dziecioki z Mężem nade mną skaczą

Kasiu, nazwy hortensji nie było, nie odpowiem. Ale zestaw na rabacie mi się podobał. Miłorzęby na pniu, hortki i runianka. W Hortulus -Dobrzyca.

Ja zupełnie nie w temacie... czemu nowy wątek. Musisz mi coś niecoś rozjaśnić temat. Macham

A co tu rozjaśniać? Było kaprycho, stare się zamknęło, nowe się otworzyło! I koniec nam tym. Każdy ma prawo w swoim ogrodzie rządzić wg swego uznania.
Ja się cieszę z zamknięcia na kluczyk. Niezłą furtkę masz!

No właśnie. Posadzę kocimietke i koty z okolicy wszystkie moje

Z moich doświadczeń wynika że Anabelki i ogrodówki dużo łatwiej się ukorzeniają niż bukietowe. Bożenka z Hortensjady radzi aby bukietowe na patyczki ciąć jak zakwitną krokusy. Więc jeśli nie musicie już zaczynać cięcia to lepiej poczekać jaszcze odrobinkę
Witaj Matko, podczytywałam Twój stary wątek, dobrze że jesteś

Matka napisał(a)

Kasiu, choć podoba mi się taki zestaw, ale faktycznie nie mam tam tak dużo miejsca. Spróbuję z kocimietka.

Mam kocimietke i to niezwykle wdzieczna roslina. Nawet jej nie cielam po kwitnieniu, a i tak powtornie zakwitla i kwitla do mrozow.

... i wszystko jasne