Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Bawarka

Pokaż wątki Pokaż posty

Bawarka

Kasiek 12:46, 07 cze 2022


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14762
Joku napisał(a)
Mam już parę miłości, a tu kolejna na horyzoncie . Jak pomieścić piwonie na moim niewielkim areale. Piętrowo sadzić się nie da .


Jola, i ja znowu widzialam kolejne...I wiesz co? Da sie je posadzic pietrowo( sama widzialam) i da sie je uprawiac w donicach- mam jedna, calkiem przez przypadek. Pokaze jak sie dokopie w zdjeciach( lub pojde zrobic nowe, chyba bedzie szybciej)
____________________
Bawarka
Kasiek 12:51, 07 cze 2022


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14762
Kawa napisał(a)
nieeeee nooooo Kasiaaaaaa no
nie masz litości!!!!!!
uradowana Twoim słowem wpadłam ukłony Ci bić i podziękować a tu takie widoki!!!!
no można palpitacji serca dostać kobieto!!!!!!!!!!!!!!!

cudne te piwonie a jarzmiankowe liście to chyba lekka przesada jakie wielkie!!!!!!!!!!!

pięknie Kasia no rękę masz do roślin cudną nie da się ukryć!

w sumie to nawet nie bardzo mam słowa żeby powiedzieć jak mnie się o wszystko podoba

ściskam


Kawciu, Twoje usciski sa mi milsze niz jakiekolwiek slowa, ale za nie rowniez bardzo, bardzo dziekuje, to przemile z Twojej strony



Oglaszam wszem i wobec ze z wielka checia i ogromna radoscia, oddaje korone krolowej clematisa montana Rubens, naszej Kamilci-Kawci Brawo Kama
____________________
Bawarka
Kasiek 13:05, 07 cze 2022


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14762
Roocika napisał(a)


Kasiu, dziękuję że chciało Ci się szukać nazwy jarzmianki, będę kiedyś chciała sadzić białą i będę musiała się przyłożyć do odpowiedniej odmiany, bo nie chciałabym białego-szarego. Przyznaję, że na żywo jarzmianek jeszcze nie widziałam, muszę się wybrać do szkółki w porze ich kwitnienia.

U mnie piwonie są przysypane na około 5 cm plus kora (może to za dużo?) ale te dwie nowe to straszne bidaki były, moja ładnie będzie kwitła, przesadzałam ją jesienią, żałuję, że jej nie podzieliłam, szkoda mi było.
Mam jeszcze takie duże kępy, które dostałam od znajomych, dopiero się dowiem w tym roku jakie będą miały kolory kwiatów i kiedy będą kwitły, też chcę je podzielić jesienią i porozsadzać.

U mnie jest glina, wzbogacona piachem i obornikiem


Asienko, z wielka checia. Nie wiem napewno jaka ja mam odmiane, ale spojrz jakie znalazlam
Snow Star
Star of Royals
Alba
Shaggy
Mayor Snow Star
Moze ktoras z tych odmian przypadnie Ci do gustu
W tamtym tygodniu kupilam dwie sztuki, wiec to chyba teraz jest ten odpowiedni moment, by obejrzec ich kwiaty w sprzedazy. Jestem pewna ze wybierzesz cos ciekawego, masz dobry gust i wyczucie
5 cm i kora to moim zdaniem zdecydowanie za duzo, tym bardziej ze piszesz, ze masz rowniez gline. Podniesc ja troche widlami, lub po okresie kwitnienia, po prostu wykop i posadz jeszcze raz. Przy okazji mozesz podzielic, bez obawy, nic sie jej nie stanie. I nie musisz czekac do jesieni
____________________
Bawarka
Kasiek 13:24, 07 cze 2022


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14762
Monika83 napisał(a)
Piwonie masz piękne! jaka to jest odmiana na zdj?


Dziekuje za komplement dla piwonii
Moniu, 1 i 2 zdjecie to piwonia Nancy Nora, a przynajmniej pod taka nazwa ja kupilam. Niestety, nie jestem jej na 100% pewna. Natomiast 3 zdjecie to Soft Salmon Saucer.


____________________
Bawarka
Kasiek 13:32, 07 cze 2022


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14762
April napisał(a)


Kasiek, pamiętasz może jaką paproć tam masz? Ma bardzo ładny pokrój. Ja sobie wczoraj kupiłam Dryopteris wallichiana, chyba jest podobna.

Takimi zdjęciami to możesz nas męczyć i męczyć


Aprilku, to paproc z serii,, jedna baba drugiej babie'' Rosnie w ogrodzie sasiadki, wiec kilka lat temu i ja ja dostalam. Po straszeniu tutaj ze zaraz mnie cala zarosnie, wtedy jeszcze zielony szczypiorek jakim bylam, pousuwalam ja...Na szczescie, odrodzila sie, a ja, dzisiaj juz wiem jak sobie dawac rade z...Takim straszeniemI z paprocia rzecz jasna
Roznice moga byc niuansowe, wiec trudno mi potwierdzic, tutez zaprzeczyc

Jezeli chcialabys aby jedna baba drugiej babie...To szepnij, a jesienia moge Ci ja wyslac

Z tymi zdjeciami to oj oj, zeby nie bylo powiedziane w ...
____________________
Bawarka
Kasiek 13:35, 07 cze 2022


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14762
antracyt napisał(a)

Męcz ile tylko chcesz
Ostatnio, bez zastanowienia przytknęłam nos do rugosy i poczułam, że mi po nim coś chodzi... okazało się, że to jakaś mała pszczoła (?) Pełno ich w różach i piwoniach też. Teraz już jestem ostrożniejsza.


I masz racje, bo pewnego razu, po takim wachnieciu, wygladalam jak Muzina na jazzowym koncercie. Bardzo duza Muzina.
____________________
Bawarka
Kasiek 13:39, 07 cze 2022


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14762
antracyt napisał(a)

Jedno zdjęcie już wcześniej wstawiłam, ale kolor przekłamany, bo za czerwony. Dzisiaj zrobiłam jej nowe zdjęcia, jest na nich trochę bardziej do siebie podobna. Zaraz wstawię.

No to masz dylematy Czekoladowa piwonia musi wyglądać... no właśnie, chyba intrygująco Ciekawe co z zapachem?


Antracytku, pomysle o tym jutro.
Dzisiaj, obejrze Twoje pieknosci

Zapach czekoladowej? Nawet nie chce o nim myslec, bo wiesz...
____________________
Bawarka
Kasiek 13:53, 07 cze 2022


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14762
Mgduska napisał(a)
Mnie się nie da zmęczyć piwoniami A jeszcze tak pięknie je pokazujesz, wstawiaj bez oporów


Zebys mnie za chwilke nie udusila
____________________
Bawarka
April 13:58, 07 cze 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10213
Kasiek napisał(a)


Aprilku, to paproc z serii,, jedna baba drugiej babie'' Rosnie w ogrodzie sasiadki, wiec kilka lat temu i ja ja dostalam. Po straszeniu tutaj ze zaraz mnie cala zarosnie, wtedy jeszcze zielony szczypiorek jakim bylam, pousuwalam ja...Na szczescie, odrodzila sie, a ja, dzisiaj juz wiem jak sobie dawac rade z...Takim straszeniemI z paprocia rzecz jasna
Roznice moga byc niuansowe, wiec trudno mi potwierdzic, tutez zaprzeczyc

Jezeli chcialabys aby jedna baba drugiej babie...To szepnij, a jesienia moge Ci ja wyslac

Z tymi zdjeciami to oj oj, zeby nie bylo powiedziane w ...


Kasiu, dziękuję ci bardzo za gotowość ale nie ma potrzeby
Ja po prostu dopiero się dokształcam w cienistych, paprociowych tematach. Wyszukuję to co mi się najbardziej podoba z pokroju. I wtedy ruszam na zakupy Nie jestem typowym kolekcjonerem więc nie mam parcia że tą konkretną paproć muszę posiadać. Generalnie chodzi mi o pewne cechy i nic więcej
Buziak
____________________
April April podbija las Mazowsze
Kasiek 15:00, 07 cze 2022


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14762
Bambolina napisał(a)
Dzień dobry Kasiu i dzień dobry wszystkim ogrodniczkom i ogrodnikom

Postanowiłam się zalogować aby skreślić kilka zdań. Czytam Bawarko Twój wątek od początku, jestem na stronie 827 i doczytam oczywiście do końca.Jestem zauroczona Twoim ogrodem,Twoją osobowością,empatią do całego świata nas otaczającego. Doszłam do wniosku,że to nieładnie bez przerwy stać za plecami i podczytywać,nie ujawniając się samemu.
Może troszkę o sobie, jestem już babcią emerytką,ogród mam tylko 64 metry,tzn 8x8,bo mieszkamy od dwudziestu lat z mężem w szeregowcu,córka już na tzw swoim z rodzinką.Dawniej nie było aż takich możliwości więc raczej u mnie skromnie ogrodowo.Wychodzę z małego tarasu przylegającego do salonu na trawnik,który króluje w środku ogrodu.Na wprost pod płotem mam posadzony rododendron od samego początku.Wysokość to przeszło półtora metra ale szerokości ma 4 metry. Nazywam jego "królową śniegu" bo kwitnie na biało,zawsze bardzo obficie,od samej ziemi aż do jej czubeczków.Po lewej stronie mam białą hortensję Annabelle w rogu a po prawej,też w rogu, drzewko aroniowe szczepione na pniu,która odwdzięcza się mi pysznym sokiem na zimę a pod nią malwy.Po prawej stronie od aronii w stronę domu pną się róże na ażurowym drewnianym płocie,3 kolory-kolejno biała,żółta i czerwona ( nazw nie znam, sorki)- przenikają się kolorami już teraz.Potem hortensja pnąca biało- zielona a pod samym oknem kuchennym miniaturowy bez,który mocno przycinam ale odwdzięcza się na wiosnę obfitym kwitnieniem i zapachem a który przenika przez uchylone okno na cały parter domu.
Po lewej stronie od Anabelki mam krzewuszkę rokrocznie przycinaną,pod nią moje ulubione floksy i piwonie 2 drzewiaste ( które zakwitają u mnie jako pierwsze ) obie różowe w mocno pogłębionym różu,podobne w kolorze do floksów.Na dole tego pięterka są azalie białe japońskie- niskie,też obficie kwitnące.Przy samym domu są lilie a pomiędzy kwiatami,w całym ogrodzie powsadzałam po 3 cebulki różnokolorowych tulipanów,które cieszą swoim kolorytem.Postawiłam na różnokolorowość,bo to cieszy moje oczy,nie lubię samej,smutnej zieleni,tak jak nie lubię żadnych tui i innych iglaków.Floksy i malwy kocham,bo przypominają mi dzieciństwo i babciny ogródek w Gd.Oliwie,gdzie rokrocznie spędzałam 1 miesiąc wakacji letnich,bo drugi zawsze na wczasach z rodzinką.Na podporach górnego, malutkiego balkoniku pnie się winogrono.Nie ma zbyt wiele owoców ale liście piękne cieszą,oplatają drewniane kolumny.Bo cały domek mój jest drewniany,to system kanadyjski.
Zjeździliśmy kawałek świata,wyspę kwiatów i motyli Mainau też zaliczyłam,przepiękna. A że mieszkam od 35 lat w 3M to co roku (od czasu kiedy je założono) podjeżdżamy zawsze na cały słoneczny dzień aby posiedzieć i pochodzić po naszych ogrodach HORTULUS,uważam je również za śliczne,wyjątkowo śliczne-serdecznie polecam Tobie Kasiu oraz wszystkim tutaj zaglądającym, naprawdę warto
W ogrodzie pomiędzy roślinkami mam wysypaną korę więc pielenia mało-nastawiamy się głownie na wypoczynek,na kawę z dobrą książką,częściej jednak z zaległą prasówką- na wygodny,mięciutki leżaczek z podnóżkiem- jak na babcię i dziadka przystało ))) wśród ciszy,tylko szczebiotu ćwirków i zapachów,bo oboje,mimo emerytury jeszcze jesteśmy czynni zawodowo.

Serdecznie Ciebie pozdrawiam,jak również pozostałych uczestników tego wątku i bardzo proszę o podrapanie za uszkiem tego małego sierściucha i przytulenie jej wysokości seniora )))
A "piątkę" przybija obu czworonogom nasz czarny labrador - Tara





Witam serdecznie nieznajoma, i jakze serdeczna, mila ogrodniczke, Bambolinke
Z taka miloscia a zarazem lekkoscia piora, opisujesz swoj ogrod, ze czytajac, czulam sie jakbym tam byla, stala na tarasie i wzrokiem podazala za Twoimi slowami opisu miejsc i roslin. Zapach? Moge sobie tylko wyobrazic. Floksy i malwy? Tak, flosy mam, malwy nie chcialy zadomowic sie u mnie, chociaz bardzo tego pragnelam; to rowniez kwiaty- wspomnienia i w moim zyciu.
3M znam, to piekne miasta, mam przemile wspomnienia z nich, chcialabym moc kiedys je jeszcze odwiedzic, pochodzic po uliczkach, powspominac. Przy okazji odwiedzin, zajrzec do zachwalanych ogrodow Hortulus. Nigdy tam nie bylam, wielokrotnie czytalam i ogladalam relacje; rzeczywiscie piekne miejsce. Nie dziwie Ci sie, ze z przyjemnoscia spedzasz tam wolny czas.
Czy mamy szanse na relacje z Twoich odwiedzin? Jezeli z jakichkolwiek powodow, nie chcesz zakladac watku( a z checia i podstepnie bedziemy Cie tu do tego namawiac) mozesz podzielic sie z nami tutaj, u mnie, miejsca wystarczy Wyobrazam sobie, ze teraz musi byc tam naprawde pieknie...

Wyspa kwiatowa Mainau; chyba rozumiesz dlaczego jestem zakochana w Bawarii i jej okolicach

Dziekuje za tak mily, pelen ciepla wpis, sprawilas mi nim ogromna radosc. Poczulam sie troche zmieszana i wzruszona...Tak po ludzku, zwyczajnie.

Maly ,, poltorakomandosawpudelkuodzapalekkawalekpsa,, spi, podrapie go od pieknej czarnulki,
Tary powiadasz? Piekne imie.

Moj dog mial na imie Taro. Odszedl, a moje serce rozpadlo sie na kawalki.
Ma swoje miejsce w ogrodzie, rosna tam moje ukochane piwonie...







____________________
Bawarka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies