Też wygnałam, ze względu na te łysiny po kwitnieniu.
Jak się ma stosunkowo mało czasu na pielęgnację ogrodu, to trzeba bardzo drobiazgowo przejrzeć podatność na choroby róż.

Pożegnanie starego roku w pięknych okolicznościach przyrody.. i rozpoczęcie sezonu narciarskiego... zimo trwaj Było cudownie..
Pierwszy dzień na nartach.. 48km zjazdu w dół... i 10km przewyższenia.. i nie mam zakwasów Tylko jakiś kretyn we mnie wjechał i paluch jest siny...
Szalony wypad na jeden dzień.. 5 godzin autem w jedna stronę, 8 godzin na nartach i 5 godzin z powrotem na imprezę sylwestrową.. padliśmy po pierwszej lampce szampana..





Czy przyroda zimowa jest brzydka?????

Czytam i zmykam..... witajcie z nowym rokiem.. pasuje nowy wątek założyć Bo nowy sezon nastanie :

Brrr oglądam pogodę.. piszą -25.. na 7 stycznie.... ja proszę o snieg a nie o mróz

A gdzie Ty takie prognozy widzialaś??

Oooo, wreszcie udało Ci się wyrwać i poszaleć na śniegu Super!
Aniu, ale u Ciebie chyba ciut śniegu jest? U mnie goła ziemia, ale aż takiego mrozu nie zapowiadają, -6, czyli nadal na tym samym pozimie co dotąd.
Wszystkiego dobrego na nowy rok, odrobinkę więcej czasu na ogród Ci życzę, żeby mogła więcej się nim cieszyć