Ooo, ale to musiało fajnie wyglądać nowy kiciolek będzie

Podobają mi się Twoje chryzantemy, odporne na zimę? Barwa ciekawa.Pozdrawiam.

Twój wątek pędzi jak oszalały . Co chcę coś napisać i tylko na chwilę się oderwę to już kilka stron. Jestem pod ogromnym wrażeniem twojej pracowitości i zmian w ogrodzie. Pięknie masz po prostu. Ławeczka zawsze się przydaje. Coraz częściej na moich przysiadam i odpoczywam. Nowa rabatka frontowa super wyszła. Trawka się zieleni to już dobrze jest. A dzikuska słodka. U mnie kotka sąsiadów tak urzęduje na moich włościach. Przychodzi, rozłoży się z myszą na kostce koło tarasu i je śniadanko. A potem przychodzi, żeby ją pochwalić i pogłaskać. Na ręce nadal nie daje się wziąć. Ucieka. Uwielbiam tego potwora choć zjada mi hakone. Ale za to jak mruczy

Zoja, znasz nazwę tej chryzantemy czerwono-bordowej?

Kupowałaś ją w szkółce?

Liriope kwitlo i ma owocki


Dzikusek
Dzis wlazla za mna do domu - do momentu az udawalam ze jej nie widze to bylo ok, a po tem uciekla

Jesiennie bardzo...







Sumaki w tym roku bardzo piekne. Zreszta wszystko piekne jak takie lato jesienia. Szkoda ze juz koniec tego dobrego.
Te chryzantem bardzo mi sie podobaja, nieraz przypadkiem mozna cos kupic i tyle daje radosci. Tak mam z debami zadnej roiny tak nje obserwowam jak moje deby blotne.