Luteczka napisał(a)

Hi, hi hi,
Ula a zgapiaj nie widzę problemu
Ja pokochałam lawendę miłością bezgraniczną

ja ją też pokochałam

Przypominam się proszę o fotkę oregano
Ilości lawendy powalające szczękę na podłogę

jacie ile lawendy

Lawendy a raczej miejsca pod nią zazdroszczę. Będzie pięknie.
Dobrze, że dojechali szczęśliwie i że nic poważnego się nie stało, Twoje siwe włosy można zafarbować Jak biło wtedy serce matki wiem.

HejZ lawendą będzie super

Ale będzie czad z tą lawenda!
Współczuje stresu związanego z autokarem

kamila66 napisał(a)

Przypominam się proszę o fotkę oregano
Ilości lawendy powalające szczękę na podłogę

Wstawiłam już fotkę oregano ale specjalnie dla Cię:

Kamilo, Dominiko, Kasiu, Madżenko, Renatko dzięki za odwiedziny na moim wątku.

co do lawendy to informuję że wczoraj w pocie czoła skończyłam sadzić, na chwilę przed wyjazdem musiałam dokończyć parę rzeczy, żeby mi nie zmarniały roślinki w doniczkach


Co do autokaru to syn w niedzielę wraca chyba polecę na czymś na nerwy.

Monika - Monka lawendy nie mogłam zarezerwować ale myślę że będzie bo już mówiłam kobitce że będę potrzebowała to pewnie mi zostawi

Luteczka napisał(a)

Monika - Monka lawendy nie mogłam zarezerwować ale myślę że będzie bo już mówiłam kobitce że będę potrzebowała to pewnie mi zostawi

Dzięki przypomnę się tak jak się umówiłyśmy