Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Luteczka znów wymyśla - czyli Joga Ogrodowa

Pokaż wątki Pokaż posty

Luteczka znów wymyśla - czyli Joga Ogrodowa

Luteczka 13:23, 09 wrz 2018


Dołączył: 02 mar 2016
Posty: 1244
Przez cały urlop od połowy lipca do połowy sierpnia robiliśmy porządki i zakładaliśmy nawadnianie oraz nowe rabaty. Teraz ogród powoli nabiera wyglądu.





przybyło nam sporo roślinek, krzaczków i drzew



____________________
Ewa Luteczka znów wymyśla - czyli Joga Ogrodowa
Luteczka 13:33, 09 wrz 2018


Dołączył: 02 mar 2016
Posty: 1244
Przy wszelkich pracach ogrodowych mieliśmy pomocnika, który czujnie sprawdzał czy dobrze kopiemy, twarz z potu oblizał, pędraki wytępił itp.



Oto nasz pomocnik - nasza kochana sunia Maxi


____________________
Ewa Luteczka znów wymyśla - czyli Joga Ogrodowa
Luteczka 13:41, 09 wrz 2018


Dołączył: 02 mar 2016
Posty: 1244
Wczoraj sadziliśmy kolejne drzewa.
Magnolia Oriental Night właśnie kwitnie po raz drugi



Przy skalniaku wyrosła Katalpa

____________________
Ewa Luteczka znów wymyśla - czyli Joga Ogrodowa
Luteczka 13:49, 09 wrz 2018


Dołączył: 02 mar 2016
Posty: 1244
A z tyłu działki powoli tworzymy las



Nie ma jeszcze dużo drzew ale powoli, powoli.
Nie chcemy też sadzić tych drzew zbyt gęsto żeby miały oddech i przestrzeń i żeby można było swobodnie między nimi spacerować.



____________________
Ewa Luteczka znów wymyśla - czyli Joga Ogrodowa
Luteczka 14:02, 09 wrz 2018


Dołączył: 02 mar 2016
Posty: 1244
Wczoraj posadziliśmy metasekwoję



buka



i graba

____________________
Ewa Luteczka znów wymyśla - czyli Joga Ogrodowa
Luteczka 14:12, 09 wrz 2018


Dołączył: 02 mar 2016
Posty: 1244
Generalnie od dłuższego czasu cierpię na brak czasu, praca, dom, ogród.
Ale dzisiaj powiedziałam sobie, żadnego prasowania, sprzątania itd.
Dzisiaj Ogrodowisko rządzi

kolejne rabaty



____________________
Ewa Luteczka znów wymyśla - czyli Joga Ogrodowa
Luteczka 14:14, 09 wrz 2018


Dołączył: 02 mar 2016
Posty: 1244


a teraz zaglądam do WAS
____________________
Ewa Luteczka znów wymyśla - czyli Joga Ogrodowa
yolka 15:13, 09 wrz 2018


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12600
Oj jak dawno do Ciebie nie zaglądałam, jak liliowce, nie padły? Lawenda ma się dobrze, ale kilka w zimie wypadło, to była wyjątkowo mroźna i wietrzna zima. Wiosną chcę zrobić sadzonki ma bardzo ładny kolor kwiatków - taki głęboki fiolet. Pozdrawiam
____________________
Ogród z widokiem na jezioro
Luteczka 15:38, 09 wrz 2018


Dołączył: 02 mar 2016
Posty: 1244
Cześć, liliowce wszystkie żyją i mają się świetnie. Jedna sadzonka zrobiła mi niespodziankę i oprócz liliowca wyrosły z niej rudbekie.
U mnie lawenda w tym roku też kiepsko. Tzn dwuletnie sadzonki bez problemu dały radę ale zeszłoroczne kiepsko, sporo krzaków mi wypadło.
Pozdrawiam cię serdecznie
____________________
Ewa Luteczka znów wymyśla - czyli Joga Ogrodowa
polinka 15:49, 09 wrz 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Luteczka napisał(a)
A my znów byliśmy w Bieszczadach w tym roku


Piękne widoki i pyszne jedzenie. Szkoda tylko że te okolice robią się coraz bardziej popularne bo ja nie lubię tłumów. Preferuję raczej ciszę i spokój. Siedzę sobie właśnie na moim tarasie i mam ciszę, spokój, ptaszki ćwierkają, świerszcze cykają, normalnie nic mi się nie chce. Można nigdzie nie wyjeżdżać ale jednak to inny klimat, widoki...


O chyba byłyśmy w tym samym czasie w Bieszczadach
Moje serce zostało na Bukowym Berdzie...
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies