No to ja już wiem wszystko....Agata za te grujeczniki pijesz kawkę pod żaglem, zapiając pigwówką, z widokiem na amnoagawę i okno z bramkami (śliczniusie) i zsgrzając szczypiorkuem z rzodkiewką z wsrzywnika...taką mam wizję.....może i ja się tam załapię, powiszę na płocie i pozaglądam...
Buziak Ewka, coraz ładniej u ciebie