Dziękuję za szczere chęci, Bogusiu. Ale póki co mam inne pilniejsze wydatki, niż rozgrzebanie szklarni. A kaska u mnie jedna, i znikąd dodatkowego zasilenia.
Ale będe pamiętać, że chcesz pomóc, jakby co. Na razie trzymaj sie swojej budowy.
Moja szklarnia może przetrzyma jeszcze kilka wiosen, a potem, choćby potop. Nie mój problem.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Również witam Haniu
u nas rankiem chłod wielki był,teraz słoneczko ociepla powietrze i nasze dusze
Niedługo do kościółka wyruszamy bo Krasnalka niedługo komunijna więc zameldować sie trzeba ,a potem spacerek po Jasnych Błoniach
miłego dnia
Pomidorki Cudnie Hani obrodziły,
w zimie poczęstuje zupką moi mili.
Wojny ja się bojam i wcale nie myślę,
choć piwniczka pełna, wolę mieć niż myśleć
Hania pracowała cały sezon pilnie
to piwniczka w zapas opatrzona silnie.
Wystarczy do wiosny, gdy promyk przygrzeje
a nasza Hanusia na nowo wysieje.
Haniu pomidorków dobrze ze narobiłaś ,bo to samo zdrowie a i cieszą ze jeszcze trochę sił jest i chęci Pozdrawiam jeszcze cieplutko Dziś podlewałam rośliny bo straszliwie sucho
Cała prawda, Sylwio!
Jak przyniosę soczek z piwnicy
zapach się rozsnuje po okolicy,
raz malinowy, innym razem z wiśni,
a po ich wypiciu, słoneczko się przyśni!
Będę kombinować gdzie wetknąć kuwety,
parapet mam jeden słoneczny, niestety!
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Podlewać będę tylko te świeżo posadzone, reszta ma sposobić sie do końca sezonu sama.
Wiem, że pomidorki zdrowe, dlatego nie kupuję czekolady, a pomidorki. Dziś przypomniałam sobie zamierzchłe czasy, jak robiłam na zimę zapasy: buraki, kapustę, ziemniaki, wszystko ładowałam do piwnicznej paki. I wygoda była, gdy śniegiem zawiało, i mrozem ścisnęło, a tu w piwniczce jest! Bo się upchnęło.
Dziś ziemniaków nie kupuję na zapas, ale buraczki na surówkę robię! Jeszcze kilka dni pracowitej przetwórni, no i porządki ogrodowe przed zimą mus zrobić. Coś zaczęłam, ale bez pośpiechu jeszcze.
Ponoć ma być upał w październiku jeszcze, prawda to?
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Witaj Haniu, dzięki za odwiedziny. Trochę po zwiedzałem i czytałem. Zbiory ładne, sporo słoików zrobiłaś na zimę. Szklarenka świetna rzecz, ale wiadomo wszystko potrzebuje od czasu do czasu remontu a jak siły i funduszy brak, to nie przeskoczy się tematu. Najważniejsze aby zdrowie było, dobrze że masz jeszcze chęci i siłę pracować, kontakt z przyrodą i matką ziemią jest bardzo ważny dla zdrowia. Tu jest tak ciepło jak w twojej szklarni, w ten poprzedni weekend była tak straszliwie upalna pogoda że nie dało się wytrzymać, przez 3 dni było 100% wilgotności. Dzięki takiej pogodzie, tu nasiona dojrzewają chyba wszystkie: lilie, liliowce, peonie, nawet sumaki mi się rozsiewają. Haniu trzymaj się w dobrym zdrowiu jak najdłużej. Dla Ciebie ładny kwiatuszek zrobiony w James Garden, nie znam nazwy.
____________________
Pozdrawiam Robert - Mój jesienny ogród - http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id=884294&type=album&add1=klamber