Widzę, że B rządzi
Porównamy wiosną. Takie same mam u siebie.
Zostały mi jeszcze tulipki w kolorze różowym ale dam do doniczek i zadołuję. Pierwszy raz, bo zawsze wsadzałam do gruntu.
Pełnia kolorów jesiennych u Ciebie Irenko Wszystko świeci czerwienią i żółcią i pełno jeszcze zielonych akcentów tych wcale nie zimozielonych. U mnie nie ma już liści, prawie nie ma koloru, tylko berberysy i trawy.
Tej pracy przy sadzeniu cebulek nie zazdroszczę, oszczędzaj kręgosłup, proszę
Mam fajne miejsce na klona ale musze do niego przekonać eMka wszystko w swoim czasie!
Ja nawet lubię kanickować i później podziwiać efekty swojej pracy teraz fajnie, bo ziemia wilgotna, będzie lekko szło Chwasty z obrzeży "ziemnych" powyrywam, bo często wrastają.
Masz tego dobra cebulowego trochę
Oj w przyszłym sezonie mam nadzieję, że uda się spotkać Buziaki!
Irenko, nie wiem, ktora pora roku jest moja ulubiona u Ciebie, jesien jest taka jak byc powinna.
I tak mi sie po glowie kolacze, czy to Ty nie mialas sadzic tulipanow przypadkiem?
Git bedzie
Piesely cudne
____________________
Poppy, czyli oswajanie
“I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Milka,podziwiam Twoje jesienne widoczki, trawy, berberysy,wszelkie przebarwienia... i zieloności Cebulowe zapowiadają urocza wiosnę.Ja przede wszystkim w tym sezonie zainwestowałam w krokusy i trochę nowinek...jakieś nietypowe szafirki i czosnki.