Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Miłkowo - sezon 2016-2022

Miłkowo - sezon 2016-2022

Milka 06:30, 04 gru 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
sylwia_slomczewska napisał(a)
Taaaak .....cierpliwość najważniejsza, też mi jej brakuje

I mnie, ale znam ludzi, co mają stoicki spokój, podziwiam
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 06:34, 04 gru 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Rumianka napisał(a)
Irenko, na 120 takich samych pytań musisz znaleźć taką odpowiedź, jaką Mama chce usłyszeć...nie ma sensu prostować Jej myślenia...bo się wykończysz...Nauczysz się tego, ale na to trzeba czasu...Moja Mama też zadawała te same pytania na okrągło i czasami myślałam ,że nie wytrzymam, ale powoli nauczyłam się postępować z tą okropną chorobą Mamy i jakoś to się udawało złagodzić te chwiejne nastroje chociaż na chwilkę...w domu "byłam córką", a gdy wyprowadziłam do ogrodu, to stawiała opór i mówiła..."ja pani nie znam..." Płakałam z bezsilności na okrągło. Z polecenia lekarza musiałam sama dostosowywać dawki leków każdego dnia...raz więcej, raz mniej...w zależności od stopnia pobudliwości...Gdy kiedyś zdenerwowała się na Tatę.. krzycząc na Niego, chwyciła leżący na blacie nóż tasak i doskoczyła do mnie i chciała dźgnąć mnie tym nożem ,a siłę miała jak "strongman"...Z ogromnym trudem wyrwałam Jej ten nóż, a Tata nie mógł się ruszyć z przerażenia...od tamtego wydarzenia wszelkie ostre rzeczy chowałam w najciaśniejszy kąt...i baczniej przyglądałam się nastrojom Mamy, które potrafiły się zmieniać z minuty na minutę...To jest okropna choroba...dużo cierpliwości Ci życzę i uważaj na wszystko i miej oczy dookoła głowy...

Rumianko, na początku chciałam tłumaczyć, ale nie da się, więc już powoli skrótowo leci i przytakiwanie. Są lepsze i gorsze dni, ponoć najgorsze dopiero będą. U mnie też jest tak, że pamięta, potem cyk, jedna sekunda i nie wie kim jestem, ale potem bierzemy zdjęcia i jakoś wracamy.
Rany, straszne, to co piszesz. Może u każdego inaczej choroba przebiega, tej myśli się trzymam. Dzięki za wsparcie. Buziak
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 06:53, 04 gru 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
hankaandrus_44 napisał(a)
Tak, Irenko, nie ma co pokazywać, nie ma ogrodu, spacery po okolicy nieciekawe, Czym tu ludzi zachęcać do zaglądania?
Pokłady optymizmu mam z zycia, kochana, Babcia mowiła, jest źle, ciesz się, mogło być gorzej. Kładź się spać, jak nie masz z nikąd ratunku, może jutro będzie lepsze?
A może nie wstaniesz, to i kłopotu mieć nie będziesz. Bo pogrzeb, to już nie twoje zmartwienie. Tak to było.
Przecież moi przeżyli i najazdy sowieckie, i niemieckie, i znowu radzieckie, A po porzuceniu dobytku, w kraju wszyscy za ruskich nas mieli, bo przecież polszczyzna kresowa, to nie literacka, a i zaśpiew kresowy był nie do ukrycia.

I śpiewaliśmy. I polskie, i ruskie, i jakie kto umiał. A w pracy to mnie pytali czy ja czasem nie góralka jestem, bo i goralskie przyśpiewki umiałam. Pamięć jest bezcenna, sama wiesz. Więcej przechowa niż dysk w komputerze, tylko czasami szufladki się blokują,. Stąd suwam te szufladki w różnych konfiguracjach, żeby zawiaski nie zardzewiały.
Miłego tygodnia życzę, a jak będziesz potrzebowała, to po Nowym Roku wołaj mnie do pomocy.
Ps. Przekleiłam do Ciebie mój post z mojej strony, żebyś tam iść nie musiasła. Ku pokrzepieniu ducha i serca. Kocham Was.

Mądrze babcia mówiła, dzięki za wsparcie.
Tę historię Twoją, znam i ja z opowieści rodziców, bardzo podobne losy.
Tata, z tych samych rejonów, co Ty Haniu. Buziaki dla Ciebie
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 07:00, 04 gru 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
ElaS napisał(a)
Róże są jednak niesamowite.

A na Ogrodowisku, nie tylko historie roślin/ogrodów ale może przede wszystkim - Ludzi.
Życzę dużo Siły Irenko i pamiętaj o swoim zdrowiu

Ela, nadal kwitną.
Tak, długo tu już jesteśmy i dużo o osobistych rzeczach opowiadamy, ogród przeplata się z życiem. Dzięki serdeczne i pozdrawiam
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 07:03, 04 gru 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Waclaw napisał(a)
Tyle ciepła, tyle życzliwości u Ciebie na wątku Irenko.
Miło czytać posty. Radość ogarnia, że tylu życzliwych. Chęć przyklejenia się do tej radosnej gromady ogarnia.
Starość nie zawsze jest radosna jednak jest częścią naszego życia, musimy sobie z nią radzić.
Szczęście ma Twoja mama mając taką córkę.
Pozdrawiam

Zawsze na naszym forum jest życzliwość, dlatego jest wyjątkowe, Danusi należą się podziękowania, bo gdyby nie ona, nie spotkalibyśmy się, z częścią w realu i z innymi wirtualnie.Ale jakoś tak było, że po latach znajomości wirtualnej, przy pierwszym spotkaniu, czuliśmy się tak, jakbyśmy od lat się znali.

Tak starość p. Bogu ęnie udała, kto wie jacy sami będziemy.
Z rana zawsze nowe siły i optymizm, pozdrawiam serdecznie
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 07:04, 04 gru 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
vita napisał(a)


Dzięki Miłka, ja korzystam Tulipanowca nie przytnę, ale magnoliom zafundowałam jesienne cięcie. Tak po prostu się złożyło. Twoje słowa mnie pocieszają.
Czytam o chorobie Mamy, wspieram Was duchowo, sił życzę, pozdrawiam

Jak nie musisz przycinać, to zostaw tulipanowca, ale jak przyjdzie taka potrzeba, to będziesz wiedzieć, że nic mu nie będzie. Magnolie najlepiej po kwitnieniu, chociaż jak dolne partie przeszkadzają, to termin bez znaczenia.
Dzięki kochana
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 07:05, 04 gru 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
lilia napisał(a)

Dziękuję Irenko, życzę Tobie i Mamie dużo zdrowia i wytrwałości!

Dzięki Lila- Edytko.
Wiosną, jeśli nie ma pąków przytnij, tak aby liście nie uszkadzać, a jak są pąki kwiatowe, to po przekwitnięciu tnij, pozdrawiam
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 07:06, 04 gru 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
basia3012 napisał(a)
Irenko, też ściskam mocno. Trzymaj się ciepło.
Ogród jak zawsze piękny, jesienny.

Nadal jesiennie, choć 2 noce z przymrozkami zapowiadają. Powoli coś tam się robi. Basiu dziękuję
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 07:07, 04 gru 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Anda napisał(a)
Irenko, podziwiam i wytrwałości i zdrowia Wam obu życzę

Ewo dziękuję, walczymy jak mam się śmieje, jest radość
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
deszczowymaj 10:00, 04 gru 2019


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Irenko i ja przychodzę do Ciebie ze słowami otuchy
dużo zdrówka dla mamy i dla Ciebie kochana,również cierpliwości i wytrwałości ..ale z tego co tu czytam to wnioskuje ,że twarda babka z Ciebie i na pewno podołasz wszystkim przeciwnością jakie przynosi nam los .
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies