Przyszedłem na cudne foty Irenko. Będzie dobrze - masaż to podstawa.

Milusiu dużo zdrówka życzę.

U Ciebie wszytko piękne nawet hortki już kwitną

Irenuś. w tamtym roku posadziłam od Ciebie siewki jeżówek. Część dostała Basia.

No i wyszły Jedna kupka jeżówek, a dwie floksów.

Milka napisał(a)

Ja też się wykaraskam, oby tylko nic nie dźwigać, nawet noszenie konewek 2-ch to już dla mnie za ciężko.

Schylanie też zabronione! Jeśli to tylko z przysiadu, na zgiętych kolanach. Siedzenie w samochodzie najbardziej męczy kręgosłup, to najgorsza pozycja. Na bóle są plastry z morfiną, ale..... ja na nią źle reaguję.
Bez dokładnego obejrzenia rezonansu magn. dobry masażysta nie powinien Ciebie dotknąć. Masaż to nacisk, nieodpowiednie miejsce i .... kłopot, może dojść do paraliżu. Szczególnie przy przepuklinach, jak jest ucisk na przechodzące pomiędzy kręgami nerwy. To te przepukliny powodują różne dolegliwości (drętwienie, ból, nietrzymanie itp.). UWAŻAJ NA SIEBIE. A uśmiech zawsze potrzebny i najlepiej leczy .
Jadę się naprawiać a Ty załatwiaj sobie skierowanie do CRK na cito.
Pamiętaj TO OGRÓD JEST DLA CIEBIE a tylko trochę Ciebie dla ogrodu!
cudna ta naparstnica , moje nie są takie śliczne

Kasik napisał(a)

Irenuś. w tamtym roku posadziłam od Ciebie siewki jeżówek. Część dostała Basia.

No i wyszły Jedna kupka jeżówek, a dwie floksów.

Czemu wciąż nie mogę się dochować floksów? to że pachną póki co tylko czytam a nie czuję choć pamiętam ich zapach z ogrodu mamy

Łubiny u mnie też coś nie za bardzo, miałam kiedyś jednego koralowego, piękny był...

Milka napisał(a)

Dzis jestem, jak skowronek po masazu

Ja też mam problemy z kręgosłupem i już jakiś czas chodzę na masaże.Pomaga,,ale człowiek znowu tyra i znowu się męczy powtórnymi dolegliwościami , itp..
Piękne te letnie kwitnienia.
Floksy też lubię . mam kilka
Naparstnica piękna

Zdjęcia z pięknego i mojego ulubionego ogrodu zobaczyłam, oko nacieszyłam, pięknie Ci wszystko kwitnie i rośnie, miałas miłych gości, psiunie cudne, no i poczytałam o zdrowotnych problemach( Nie dziwie Ci się, że tak bardzo się przeraziłaś bo nic gorszego jak niemoc i można być twardym ale najważniejsze by być sprawnym. Sama wiele doświadczyłam i wiem, jak trudno zwolnic ale ogród musi dać sobie rade. Uważaj Irenko i słuchaj dobrych fachowców bo czasami masażami to można zaszkodzić i tak jak tu ktoś napisał i paraliżu, znam taki przypadek a bron boze kręglarze to Ci każdy neurolog powie przy tym co masz. Ale zapewne wiesz co robisz a my tu tylko z troski o Ciebie sobie tak gdybamy. Czas na relaks i odpoczynek i można Irenko, sama już też do tego po przykrych doświadczeniach dochodze. Może powinnas poradnik ogrodniczki napisać, wydać katalog?? Pięknie piszesz, masz doświadczenie, wiedze, zdjęcia) Buziaki Irenko, niech mija szybko ból i wracaj do sprawności

Irenko ogród zachwyca i odcieniami zieleni i kolorami. Zawsze zaglądam do Ciebie w pierwszej kolejności ale rzadko ślad zostawiam. Dużo zdrówka życzę- sama wiem niestety co to chory kręgosłup. Buziaczki

Cieszę się, że u Ciebie już lepiej Oszczędzaj się

Irenko
Wysyłam pozytywną energię i to:
http://www.mckenzie.pl/main/pacjenci.html
Poczytaj proszę, może u Ciebie znajdzie się taki certyfikowany terapeuta. Ja u siebie korzystałam.
Ćwiczenie tzw. przeprostu jest skuteczne
Buziaki.