Ela, u mnie non stop leje, ogród wygląda fatalnie, nic nie robię, po prostu porażka, ale chyba się już pogodziłam się że ten sezon stracony.
obrazy deszczowe, dziś pewnie już wszystkie jeżówki bardziej zaawansowane, z 3 dni nie oglądałam
rok temu dosadzone hakonki z własnej hodowli, całkiem, całkiem
Jak z bliska się nie patrzy, to jako tako ujdzie, ale okropnie obecnie jest.
Vanilki leżą, nie ma kiedy je powiązać
pokazała się odmianowa jeżówka
było więcej..hym
Ela, u mnie non stop leje, ogród w odstawce, nie cieszy mnie jakoś
Raczej myślę, że sierpień też nie będzie cudny
Ambrowiec każdego roku inaczej się wybarwia.
Ciężki ten rok jak nie ma co myślałam jutro coś więcej podziałać, ale Em do roboty musi. Walka w pojedynkę to choćby i cały dzień- efekty marne przy naszym areale, może za tydzień się uda