Joluś, pięęęęękne nabytki! Ten Brandywine mi chodzi po głowie bardzo. Nie wiem czy się nie skuszę jeszcze w tym roku.
Twoja brzoza świetnie już wygląda a las w pleckach jeszcze to podbija.
O grujeczniku nic nie napiszę tylko pokażę mojemu, żeby wiedział jak utyć .
Kasiu, kształt korony RS pozostawia trochę do życzenia wiosna go poprawie. U Ciebie korona jest już super wyprowadzona
Brandywine przebarwia się cudnie, jeśli masz miejsce, kupuj
Moje brzózki maja półtora roku, widzę, ze miejscówka im przypasowała bo rosną tfu,tfu jak guuupie;P
Grujecznika masz superasnego, nie musisz go motywować
Mam obydwa klony. Więc Red sansed trzeba w pierwszym roku po posadzeniu sporo podlewać i pilnować aby nie przeschly. Jedno spore drzewo przez suszę straciłam Syn nie podlał jak nas nie było. Przytnij wszystkie gałązki aby sie rozkrzewił góra.
Brendywine u mnie ok 1,2 ale ładnie się przebarwiaja. Latem liście mają czerwone ogonki.
A gdzie kupowalas,.
Jeszcze wracam i wpisuje że moje rosną cały dzień w słońcu przy takich upałach nie wiem czy to dobrze dla nich pisze o klonach Red.... Mimo podlewania miały oklapnięte liście.
Zobaczę jak w przyszłym będzie.
Dęby pillar u mnie już zmieniają kolor ale nie tak jak w zeszłym roku były już bordowo-czerwone.
Jolu nadrobiłam
nowy sprzęcik za chwilkę ogarniesz pod siebie i będziesz zadowolona
ja właśnie zapłaciłam ostatnią ratę swojego
piękne kadry całościowe -na tle lasu rabata wygląda świetnie .....i nowe nabytki suoer ….. też nabyłam red sunset ,ale mój to na razie mikro drzewko ,a już pięknie przebarwione