u nas tez wczoraj kropneło minute deszczem i ze 3 minuty gradem. i to by bylo na tyle. niepotrzebnie kupilam nawoz do trawy i tak nie ma jak sypnac jesli nie popada.
No pewnie, że szkoda ale jak mam czekać kilka lat na efekty to lepiej wykopię (do donicy na razie) a miejsce wykorzystam na coś innego
Kasiu, susza straszna, te kilka kropli nic nie dalo
Sucho niesamowicie, linii kroplujących to jeszcze w połowie kwietnia nie włączałam ale jutro to muszę to zrobić na bank. Próbowałam sypać nawóz pod rośliny ale tylko mieszam z pyłem albo leży na wierzchu tak twardo.
Większość liściastych wypuściła listki albo przynajmniej pąki więc chyba strat nie będzie. Niektóre byliny tylko się lenią