Nooo nie wiadomo jak zrobić żeby były wesołe, ale może się uda.
Jedno jest pewne, tylko przyjazna mikroflora, żadnych wirusów, samych drożdży, tylko smakowite babki, ewentualnie sernik. No i kolorów w ogrodzie i sił do sadzenia i przesadzania
One zawsze mnie rozśmieszają, maja taki śmieszny wyraz ślepkow
Ja to się zawsze boję, że któryś wpadnie do domu, bo często zostawiam otwarte drzwi tarasowe