Muszę pomyśleć jak ugryźć tę rabatę z werticiliozą. Nie miałam czasu aby usiąść i coś porysować.
Świerk aureospicata, klon japoński Oridono Nishiki i.... nie mam pojęcia co by do ńich pasowało i było w miarę odporne na werticiliozę.
Zamówiłam już dzięki Joasi bakterie, mają przyjść w piątek. Zleję ziemię i dopiero będę próbowała coś sadzić.