Coś takiego znalazłam
Przed sadzeniem drzew na miejscach, w których występowała werticilioza należy wymienić górną warstwę gleby na głębokość około 20 cm. Wskazane jest dodanie do nowej warstwy ziemi kultury grzybów z rodzaju Trichoderma, zwłaszcza Trichoderma harzianum. Są to grzyby nieszkodliwe dla drzew, wykazują natomiast antagonistyczne działanie w stosunku do Verticillium, hamując lub uniemożliwiając jego rozwój.
żródło
https://pl.wikipedia.org/wiki/Werticilioza_drzew_li%C5%9Bciastych

Topsin za słaby Jolu.
Podlej Previcurem całą rabatę.
Tak uratowałam katalpę jak jej więdły całe konary.

Tak, previcur najlepszy
A te grzyby to skad brac ?

Najczęstszym siedliskiem tych grzybów jest próchniejące drewno.
Są też dostępne biopreparaty.

Jolu, kiedyś stosowałam Aliette (za radą Mazana). Uratowałam kilka serbów.
Tym samym środkiem odkażałam dołek po perukowcu.
Sposób z kartonami też stosowałam - do róż. Sadziłam po różach inne nowe odmiany i dla bezpieczeństwa użyłam kartony. Sprawdza się.
Pozdrawiam .

Nie znałam tego kartonowego sposobu. Wciąż się człowiek uczy.

Sama takiego próchniejącego drewna nie zakopię bo nie mam o tym pojęcia i jeszcze coś innego zadobędę. Jeśli byś znalazła jakieś mniejsze opakowanie to daj znać, dobrze

Sama takiego próchniejącego drewna nie zakopię bo nie mam o tym pojęcia i jeszcze coś innego zadobędę. Jeśli byś znalazła jakieś mniejsze opakowanie to daj znać, dobrze