Jolanka,
przykro mi, że pogoda popsuła Twoją pracę

... nawet nie wiem co radzić, bo ja mam małe trawniczki w porównaniu z Twoim ale też mi tak parę razy spłynęło w rabaty

tam gdzie trawa spłynęła to dobrze robisz, że wybierasz i ponownie rozsypujesz, a na nowych rabatach to poczekaj z sadzeniem jak wzejdzie to co nie uda się zebrać, bo wzejdzie, o tym coś wiem, tak jak Kindzia do tej pory co jakiś czas muszę pielić rabaty z trawy. Można też wycinać całe kawałki darni z rabat i łatać dziury - też tak robiłam.
Róże kupiłaś piękne

same ślicznotki

a Minervę już mam na oku

to przez to zdjęcie Joanny z białym koszykiem

a jak jeszcze do tego pachnidło to mus kupić
Serdecznie pozdrawiam!