Jolu, róże Cię nie zawodzą do teraz, nawet pojedyncze kwiaty cieszą jak na dworze robi się jesiennie.
Widzę, że o dereniach rozprawiacie, też mam te Ivory od ubiegłego lata, mimo, że to odmiana, który niby jest mniejsza niż inne, to mi wielgaśne kule już w tym roku porosły, w drugiej połowie lata konkretnie je pociachałam, mam je też przed serbami i uważem, że jakieś trawy by sie pomiędzy tym zestawem przydały.
____________________
Tu ma być ogród :)