Po południu wkleję kilka zdjęć z wczorajszego spotkania w Nadarzynie. Teraz muszę jechać.
Fajnie było Zazdroście.

Jolu, fajna z ciebie babka. Super, że mogłyśmy się poznać.
Szkoda, że nie pojechałaś z nami do ogrodów Gosi i Kasi. Myślę, że spotkamy się wkrótce gdzieś... w jakimś uroczym ogrodzie.
Buziaki przesyłam.

PS. Chyba nie byłam jeszcze nigdy u ciebie w wątku...w wolnej chwili przebiegnę się, że dokładniej go oglądnąć. Teraz lecę na następne spotkanie, tym razem u Popcorn.

Nikita napisał(a)

Jolu, fajna z ciebie babka. Super, że mogłyśmy się poznać.
Szkoda, że nie pojechałaś z nami do ogrodów Gosi i Kasi. Myślę, że spotkamy się wkrótce gdzieś... w jakimś uroczym ogrodzie.
Buziaki przesyłam.

PS. Chyba nie byłam jeszcze nigdy u ciebie w wątku...w wolnej chwili przebiegnę się, że dokładniej go oglądnąć. Teraz lecę na następne spotkanie, tym razem u Popcorn.

dzięki, na pewno będzie jeszcze nie jedna okazja do spotkań

Tym razem nie bardzo mogłam pojechać z Wami ale czytam, że przygód było co niemiara

Nikita w swoim wątku: Szmaragdowy zakątek napisała o wrażeniach z Targów w Nadarzynie.
Podpisuję się we wszystkim Zapraszam do niej

Problemem był na pewno wyjazd Tysiące samochodów a dojazd i wyjazd z terenu hal wąski. Masakryczna organizacja - można było otworzyć przejazd z drugiej strony, ale nikt nie chciał - i ...czekanie w korku, czekanie w korku i....czekanie w korku
Trochę mały kiermasz, ceny wysokie ale po kilka roślin każda z nas jednak kupiła

Cudownie natomiast było razem pogadać, połazić po wystawach, szukać ciekawych rarytasów roślinnych. Spotkanie było zdecydowanie za krótkie Koniecznie trzeba je powtórzyć

Nikita pokazała rośliny to ja trochę "dekoracji:")

Szukanie, gadanie, słuchanie

Co by tu jeszcze kupić

Zazdroszczę Wam spotkania i pogaduszek. U mnie soboty niestety to jedyny czas na prace ogródkowe, więc odpadam. Ale do Pęchcina się raczej na pewno wybiorę.

Obejrzałam relację ze spotkania Miło wspólnie robić zakupy, gdy jednocześnie jest możliwość skonsultowania informacji o eksponowanym egzemplarzu
Może za rok będzie powtórka, to się wybiorę. W końcu mam niedaleko