Rozumiem Anulka Róże posadziłaś? Ja dopiero dzisiaj i to nie do końca w miejscach docelowych

No cóż, podagrycznika mam niestety i ja masakra.... nie dalej jak wczoraj czyściłam cisy z tego badziewia a wrasta okrutnie. Nie wiem skąd się wziął, zapewne z jakimiś roślinami przybył...
Druga podobna roślina to... konwalia, jeden jedyny raz zachciało mi się w ogródku konwalii w 2011 r. i do dziś nie mogę wytępić....
Znowu będę smarować roundapem...
Kolejna to... skrzyp... Ani ocet ani roundap póki co go nie rusza... no może na chwilkę...

Pokaż trochę ogrodu na osłodę

podagrycznika sie tak nie boje jak karczownika
wygooglalam go i spac nie moge po nocach

trawki to turzyca buchannana, Serduszka piękna Bacchanal i dzwonek octopus pink, nie wiem czy jeszcze coś kupowałaś?

Połowę róż wsadziłam dzisiaj do doniczek. Będą przechodziły teraz etap balkonowania, aż rycie skończę. Iwonka w sobotę zajrzała, to widziała te moje wykopaliska. No cóż, głową pokiwała i stwierdziła, że mam przerypane z tym piachem.