Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z uśmiechem

Ogród z uśmiechem

jolanka 20:28, 30 maj 2016


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
BasiaLT napisał(a)


Doskonale cię rozumiem. Tez bym chciała mieć efekt od razu


O tak Dlatego zamiast skupić się na jednej rabacie i dokończyć to, co potrzeba, latam jak kot z pęcherzem od jednej strony do drugiej Wydaje się, że tym sposobem "przybędzie". A to nieprawda
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 20:33, 30 maj 2016


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
mirkaka napisał(a)


Moją też nie, wiele razy wywalałam rośliny które mnie wkurzały, a potem żałowałam. Teraz próbuję dawać im trochę czasu zanim się z nimi pożegnam. U Ciebie ziemia powinna być kwaśna patrząc na sąsiedztwo lasu sosnowego. To bardzo dobra warunki dla Rh, podlewaj, zasilaj, w końcu to docenią Ja pamiętam że parę lat temu kupiłam mikoryzę dla nich aby lepiej wykorzystywały subst. odżywcze . Bardzo ładnie wtedy rosły i zdrowo. Dużo czytałam na temat pielęgnacji. Zależało mi na nich. Wymieniałam całą ziemię w dołach na głębokość ok 40-50 cm i szerokość 3-4m bo sadziłam je w grupach. Dwa lata temu musiałam z takiej grupy wysadzić dwa calkiem już zagłuszone przez resztę, nowe doły dla nich kopałam prawie całkiem sama, trochę mi tylko M pomógł. Teraz jeszcze te wysadzone ciągle są brzydkie, nie mogą dojść do siebie, bo pierwszy rok wsadziłam je do ziemi zbyt zasadowej, niestety za rok musiałam to wszystko jeszcze raz poprawić. Z kilkoma azaliami było tak samo, wsadzone do źle przygotowanej ziemi marnieją a nie rosną. Znów musiałam wysadzać , wymieniać ziemię i teraz czekam cierpliwie na efekty. Taka to praca ogrodnika. Chcesz mieć efekty to trzeba zap...ć Teraz w przekwitniętych azaliach już obrywam kwiaty żeby się nie wysilały na zawiązywanie nasion tylko na rozkrzewianie i zawiązywanie pąków na następny rok.


Przeczytałam Twój post eMowi, bo uważał, że tylko ja cięgle jak ta g....przesadzam i przesadzam, wymieniam itp. Uznał, że skoro inni też tak robią, to może niekoniecznie oszalałam ale cos w tym jest

Pewnie poczekam na koniec kwitnienia i popoprawiam trochę w rodkach. szkoda mi ich, ale zła jestem, ze nie wychodzi mi ich pielęgnacja

Dzięki Mirka za postawienie do pionu
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 20:36, 30 maj 2016


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Kindzia napisał(a)
Przyleciałam Twojego Williama zobaczyć, tak mało osób go ma I różowy u Ciebie...mój ma teraz też różowy pąk, w zeszłym roku były brzoskwiniowe. I jestem ciekawa czy on jak Chippendale...Nie wiem, bo mój młodziutki, drugi rok u mnie teraz.


Jak rok drugi to na pewno będziesz sie cieszyć z kwiatów Dla mnie każdy, w tym roku, to wieeelkie szczęście.

Kindzia, czekam z utęsknieniem na Chopina, ale kupiony był chyba za mały aby w tym roku zakwitł
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
BasiaLT 20:37, 30 maj 2016


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
jolanka napisał(a)


O tak Dlatego zamiast skupić się na jednej rabacie i dokończyć to, co potrzeba, latam jak kot z pęcherzem od jednej strony do drugiej Wydaje się, że tym sposobem "przybędzie". A to nieprawda


Jolus tym sposobem rabat może i nie przybędzie ale od tego latania będziesz miała super kondycję
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
jolanka 20:39, 30 maj 2016


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
anabuko1 napisał(a)
Witaj!!
Pooglądałam trochę sobie u ciebie.
Piękny ogród,Dopracowany w każdym calu.Brawo!!
Cudne kolory rodków,
Duża , okazała kępa hosty.
I ta Róża William Morris, i kolor i kształt kwiatu - przepiękna jest


Z tym dopracowaniem to chyba nie u mnie Ale miłe słowa baaardzo cieszą

Hosta rzeczywiście cieszy, żałuję, że jej nie podzieliłam wiosną. Teraz to chyba za późno

____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 20:41, 30 maj 2016


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Kawa napisał(a)

skąd ja to znam ale u mnie to się odnosi tylko do ogrodu


O, to zazdroszczę, moja natura niestety jest podobna w każdej dziedzinie Chcę szybko, najlepiej wcześniej niż pomyślę
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 20:45, 30 maj 2016


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
lindsay80 napisał(a)
przyszłam z rewizytą, zerknęłam na początek i widzę, że ogród to masz już w zaawansowanym stadium, fotki z ostatnich stron też piękne, widzę, że jesteś kolejną forumką na różyczkę nieodporną. Też mnie to dotknęło Na razie mam białe i bladawce różowe, ale już zmierzają do mnie purpury

Ta szałwia niebieścista jest cudowna, poluję na nią, żeby do donicy posadzić, bo niestety na rabatach nie zimuje.
Ty ją kupiłaś w jakiejś lokalnej szkółce?


O tam, nieodpornam na róże. Najśmieszniejsze jest to, że nie planowałam ich wcześniej. To tak jakoś wyszło i koniec
Purpury też u mnie będą ale na razie usiłuję posadzić i ogarnąć to, co zaczęłam

O tej szałwii wiem, kupiłam ja na lokalnym bazarku.

dzięki za wizytę, zapraszam częściej
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 20:48, 30 maj 2016


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
BasiaLT napisał(a)


Jolus tym sposobem rabat może i nie przybędzie ale od tego latania będziesz miała super kondycję


Haha, ale ja bym chciała i kondycję i rabaty
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Flower1 21:44, 30 maj 2016


Dołączył: 12 kwi 2015
Posty: 2278
jolanka napisał(a)
Trochę dzisiejszych widoków ogrodu:



Róża William Morris



cdn

Ale juz masz duze cisy ,róza tez sie pieknie zapowiada
____________________
Magda- Wyczaruję ogród*** Wizytówka
ag_zie 23:33, 30 maj 2016


Dołączył: 07 sie 2014
Posty: 3579
Zdjęcia nadrobiłam pięknie! A te róże! Ach!!!
____________________
Pozdrawiam, Agnieszka U Agi czyli słońce i piach
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies