Oj, mam zaległości forumowe

Zaraz odpowiem, przepraszam za opóźnienie ale znowu mnie cos dopadło. Drugi tydzień leże w wyrku, najpierw gardło potem zapalenie krtani a teraz to nie wiem czy nie oskrzela. Chyba siadla mi odporność bo cos ostatnio za często mnie cos dopada.
Cebule czosnkow zdążyłam posadzić do doniczek ale stoją pod domem, nie wiem kiedy je upchne do ziemi

O sprzataniu w ogrodzie mowy nie ma. Trudno, może śnieg przykryje?
Wiele roślin zadolowalam przed chorobą "na chwilke" i całe szczęście, poczekają do wiosny.
Dzisiaj postaram się za chwile odpowiedzieć na posty ale pozagladam do Was później.