Iwk4
15:37, 14 lis 2017

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Mirelko, myślę, że już mozna. Rano był u mnie pierwszy przymrozek. Na trawie biało i szron miałam na rozchodnikach. I bardzo dobrze się z tym poczułam. Z tym mrozem rano. A potem wyszło słoneczko na chwilę, jak wracałam z pracy i pomyślałam sobie, jak cudowny mógłby być ogród, gdyby to słońce co jakiś czas świeciło.
I pomyślałam sobie o trawach, o ich wiązaniu... W wolnej chwili poszukam w zapasach wstążki. Najpierw sznurek, na wierzch wstążka. Skoro jest tak smutno wkoło, musi być kolorowa

____________________
Ogródek Iwony II
Ogródek Iwony II