Na poprawę humoru

Szkoda nigry .lubię ją w każdej fazie, wiadomo najpiękniejsza jest teraz , jak kwitnie.
Szafirki są cudne .na tulipany nadal czekam, otworzyły się tylko te co połamał wiatr i wzięłam do wazonu.

Szkoda. Właśnie ją obcięłam i się prawie ze złości popłakałam. Jadę po świeży Miedzian. Migdałek też wyleciał. Na korze odkryłam nacieki. Muszę ziemię po nim odkazić. Wyrzuciłam ją na głębokość 40 cm.

inka74 napisał(a)

Na poprawę humoru

Od razu przyjemniej na duszy

Serce ściska jak się czyta o szkodach. U mnie też spustoszenie w ogrodzie. Nie nauczyłam się jeszcze żegnać roślin i chyba nigdy nie nauczę .

Ewa/Rosa - no ściska ale co zrobić. Nigrę próbuję ratować. Zobaczymy co mi z tego wyjdzie. Migdałek mnie wk...ł. W ubiegłym roku Ewę/Frezję namawiałam na ratowanie jej migdałka bo mi się wtedy akurat z moim udało. Teraz już dałam spokój.

Czemu usunęłaś podpis?

Strasznie mi się podobają szafirki, szczególnie te szerokolistne a że mam 2 totalnie różne poniżej porównanie zdjęcie robione na kartce A4. Niestety od tego drobnego opakowania nie zostawiłam ani zdjęć nie mam z sadzenia więc nie wiem dokładnie co to za odmiana.
[img gsize=333x480]https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/137/1376897/original.jpg[/img]

Miałam dziś malować płot ale za zimno jest. Wyszłam na chwilę tylko zdjęcia porobić i mi ręce dosłownie zmroziło. Koniec gadania. Trochę zdjęć.

Lawenda odbija ładnie po zimie. Berberys cały w pąkach kwiatowych. Ciemiernik przekwitł ale ciągle pięknie wygląda. Czekam co z rodkiem będzie.