Weekendowy wypad na działkę do rodziców spowodował, że w naszym ogródku pojawiła się nowa roślinka, tyle że, nikt nie wie co to za odmiana pnącej róży, może u której z was ten gatunek się pojawił i jest w stanie podać nazwę tej roślinki?, byłabym wdzięczna, oto i ona.

Moi rodzice również są zapalonymi ogrodnikami, oto kilka migawek z ich poczynań.

Kolejne odwiedziny w szkółce, oczywiście udane zakupy.

Tojeść rozesłana znalazła miejsce pod świerkiem jak i pozostałe nabytki.

Jasnota

Bodziszek

Oraz bluszcz


Pozostałe roślinki to:
Trawa trzcinnik, trawa carex, barbula cladońska, tojady, oraz przywrotnik.

Ruta


A także giełdowy zakup, nie przeszłam obojętnie obok dużej donicy ceramicznej na którą chorowałam od dawna będą w niej sezonowe roślinki taki jest plan.

Agata, a co to za roślinka, zielona kępka i limonkowe pączuszki?

Chodziło mi o roślinkę u rodziców. A tojeść jest super. Natomiast ceny traw w naszych ogrodniczych stacjonarnych rozkładają mnie na łopatki.

Na rabacie mała zamiana ról myślę że na korzyść,

Po rozbiórce domku zapanował porządek wokół garażu powstaje kolejny zamysł, dotarł wiąz płaczący obok posadzona została barbula i przydało by się coś płożącego hmm, pomyślimy.

_Martini_ napisał(a)

Chodziło mi o roślinkę u rodziców. A tojeść jest super. Natomiast ceny traw w naszych ogrodniczych stacjonarnych rozkładają mnie na łopatki.

Martini ta żółta roślinka to pełnik golden queen, powiem szczerze kupiłam dla siebie i mamy, u mnie jest połowa tego co u rodziców mają dobrą ziemię i rękę, wszystko rośnie jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, natomiast za trawy u mnie płaciłam po 10zł. ale to też oczywiście zależy od gatunku, przeważnie kupuję rośliny wcześniej zanim się do końca rozwiną.

Ładny ten pełnik. Tzkie nazwy roslin tu zapodajesz, których w życiu wczesniej nie słyszałam.

_Martini_ napisał(a)

Ładny ten pełnik. Tzkie nazwy roslin tu zapodajesz, których w życiu wczesniej nie słyszałam.

Jarzmianka również mnie zaskoczyła