Twój ogród to po prostu mistrzostwo - jak patrzę na niektóre zdjęcia to myślę, że to z CHFS Nie wiem jak udaje Ci się tak łączyć wszystko ze sobą, ale podziwiam
Chłopaki to jest czysty fuks, czasem większy, czasem mniejszy . Mimo wszystko uwielbiam te moje chaszcze, tylko przez znaczną liczbę bylin plewienia jest bardzo dużo. Wszystko się rozsiewa okropnie. Najciężej walczyć w tych warunkach ze skrzypem. Chyba go w końcu zaakceptuję.
Wczoraj w 10 minut zebrałam 150 ślimaków wszelakich z obszaru warzywniaka .Mąż pewnie drugie tyle. Wyłażą jak jest ciemno i mokro. Czasu mi brakuje. Idę drzeć skrzyp.
myszorku też już nie mogęsię doczekać tego widoku - będzie rewelacyjny, jeszcze te szałwie w stipie! Superancko to wygląda. A ile zieleni!!super!
____________________
Ogród tworzący się: Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ
************ Pozdrawiam i zapraszam - Ewelina ************
***Booskop https://goo.gl/photos/jpY3wG37U7c9ALAf9 ***
*** De tuinen van Appeltern https://goo.gl/photos/WrF6PWtCn53Gzswp6 ***
*** *** formowanie cisów: https://photos.app.goo.gl/y72my2AfOaf4XKNq1 ****
***** Rotary Garden - Belgia - https://photos.app.goo.gl/iErs4Fi1dOEJ6Jls1 ****
Stary ogródek: Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21
wszystko cudne...to suche drzewo tworzy niesamowity klimat....to Twój znak rozpoznawczy...podobają mi się te pnie w hostach...chyba to jakiś nowy pomysł?...wcześniej nie widziałam... rozpływam nad warzywnikiem...jest śliczny....czy mogłabym prosić o więcej zdjęć tego uroczego zakątka?...a szczególnie z szerszej perspektywy jeśli można...planuję zmiany w przyszłym roku u siebie i szukam inspiracji
pozdrawiam
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Myszorku, napiszę (bo i czuję) to samo co Konrad: ubustwiam Twój ogród.
Tworzysz jak Penelope Hobhouse - kolory, barwy, tonacje, zestawienia. Wszystko na gęsto i arcyciekawie. Jakbyś farbki rozrabiała na palecie i potem machnięciem pędzla przenosiła je na ziemię.