Na koniec zostawiłam sobie spacer po Twoim ogrodzie. Bardzo klimatycznie u Ciebie Anulko, obraz zakątków Twojego ogrodu pozwala naładować baterie na resztę dnia. A takie złapanie pozytywnej energii mi potrzebne, bo ogrom pracy przede mną a sił brak. Po raz kolejny patrząc na Twoje piękne zdjęcia pomyślałam o wyciągnięciu z szafy mojej lustrzanki.
EDIT:
Właśnie to zrobiłam. Aparat na wierzchu, baterie się ładują.
Pozdrawiam.

Aniu, ale sie u Ciebie zrobił "zoolog". Orliki, muszę je mieć

Oj to takich gości też mam-nie wiedziałam co to za ptaszki

A wiewórka jaka fajna-do zoo nie musisz się wybierać-u Ciebie piękny zwierzyniec

U moich rodziców na działce norkę ma dziki chomik. Jak go pierwszy raz zobaczyłam to myślałam, że to świnka morska komuś zwiała. Fajnie gdyby udało się go ofocić.

Zana napisał(a)

Nie na darmo mówi się o nich, że to kwiaty bogini tęczy. Bardzo słoneczne kwiaty.

Ola/babka ja myślę, że bardziej zdjęciami udaje mi się ten klimat wytworzyć niż on w rzeczywistości istnieje. Dzięki za poradę odnośnie irysów, tak też mi się wydaje, że one za ciasno tam mają.

Juzia młodzież piórkowa naprawdę przezabawna była. Wiewiórki to stali bywalcy, wiecznie znajduję zakopane orzechy w ogrodzie, przynoszą je od sąsiadów. A wiosną wyrywam kiełkujące orzechy. I tak się ciągle bawimy.

Michał Dzięki. Oj ta, fauna miła dla oka a i dla ucha też jest

Kamila nie wiem czy bym się dzisiaj na ten pomarańczowy kolor irysa zdecydowała. On chyba taki trochę nieogrodowiskowy jest. Ale ja nawet lubię takie kolorowe akcenty.

Aniu/Anbu jak zwykle wielki dzięks

Magda kocury nie polowały, miały chyba jakieś inne sekretne, ważne sprawy w moim ogrodzie

Jolanka moim sąsiadom kiedyś wiewiórka do chałupy wparowała. Obie strony były zaskoczone i nieco przerażone.

Zana napisał(a)

ale masz sliczne te irysy, moje kolory

kupilam takiego jak na tej fotce na gorze a okazal sie zupelnie inny...caly ciemny

Kerii w zasadzie to ten pomarańczowy irys ma swoją zaletę, jest niespotykany. Najczęściej są chyba niebieskie. Za pochwałę fotek dziękuję

Aga bardzo mi miło. Do happy-end tego serialu to jeszcze daleka droga

Blyxa Ja też zawsze się cieszę, jak widzę te rudzielce, a sójki notorycznie obżerają się naszymi borówkami amerykańskimi. Zostały przyłapane na gorącym uczynku w ubiegłym roku, łobuzy jedne

Asia/Nadmorski Ha, to ja może przehandluję zdjęcia do jakichś internetowych sklepów z roślinami

Kasia_CS Fajnie, że znowu jesteś Jakoś tak mi się ostatnio pomyślało, że gdzieś mi z forum zniknęłaś. No, ale się odnalazłaś. 40 stron - dokończyłaś?

Agcia Jak widzę mój fotomarketing działa. A ja tego orlika akurat bardzo lubię.

Zoja a co taki tchórzliwy ten Twój kocurek?

Renia

Beata/LyraBea na koniec, czyli na deserek? I bardzo dobrze, że wyciągnęłaś lustrzankę. Pochwalam, pochwalam, pochwalam. Lustrzanki absolutnie nie wolno trzymać w szafie.

AsiaK_Z o i znowu zadziałał mój fotomarketing

Kasia/Kasja Taaa, jeszcze mi lwów i słoni brakuje...

Aga Poluj z aparatem na chomika! Przyczaj się w ukryciu i ....

Pszczółko Cieszę się, że udało Ci się do mnie zajrzeć. Nie wiedziałam, że irys to kwiat bogini tęczy, coś sobie muszę na ten temat doczytać. Jesteś edukacyjną skarbnicą

Kochani, mam nadzieję, że nikt nie poczuje się urażony tym, że tak zbiorczo odpowiedziałam na wszystkie posty (mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam). Tak wiele osób napisało u mnie w te dwa dni, co mnie niezmiernie cieszy. W ten sposób czasami ograniczam liczbę tych pędzących stron.