Czy te naparstnice są z siewu, czy kupowane. Kupiłam w tym roku właśnie taką i też taka mała. A moje własne z siewu są dorodne. I zastanawiam się, jak to jest.
Ewa, mnie ostatnio mama wspominala, ze u niej to co jej sie wysiało prosto w glebę, czyli rośnie w takiej ziemi od "nowosci", to duzo dorodniejsze rosliny z tego ma niz sadzonkowe, z których nasiona sie wysialy.
Tak jest.Naparstnice jak sie same wysieją i się ich nie przesadza, dorodniejsze są od tych "dotykanych". Sprawdzone. Z makami peoniowymi mam to samo. Dlatego rosną w dziwnych miejscach ogrodu, ale im pozwalam.