Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem

ana_art 14:45, 20 lut 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Magda_ napisał(a)
jeszcze nie poczytałam , tylko w sklepie obejrzałam obrazki
ciekawe czemu nie skonsultowali z tobą ostatecznej wersji ??
wiedziałam, że będę w marcowym numerze, tekst wysyłałam na początku stycznia, pani z redakcji zatwierdziła tekst, myślałam że pójdzie w mojej wersji...
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Magda_ 14:49, 20 lut 2015


Dołączył: 25 kwi 2013
Posty: 2833
o brzydka ale za to fajne fotki tylko mogłoby być ich więcej
____________________
Mój wymarzony ogród - czyli historia pewnej "ogrodniczki"
Mirka 15:05, 20 lut 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Nigdy nie kupowałam działkowca teraz kupię dla twoich zdjęć i poczytam co napisałaś Czemu nie trąbiłaś Piękny ogród masz widać w nim serce i pracę Ana za 5 lat i u mnie będzie tak sielsko Pozdrawiam i miłego weekendu życzę
____________________
Mirka Mój ogród )
andziurex 15:10, 20 lut 2015


Dołączył: 30 lis 2013
Posty: 299
Już jest marcowych numer działkowca? Oooooo a u mnie jeszcze na półkach w sklepie lutowy zalega, co go już dawno nabyłam i przeczytałam. Może po niedzieli dojedzie.
____________________
Ania
Zielona 15:14, 20 lut 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
...cześć... duszo zbolała
Już wiesz, co myślę o "korekcie" tekstu... I choć z zawodu jestem dziennikarzem, to właśnie przez takie akcje zrezygnowałam z redakcji... Bo nie godziłam się na takie praktyki. Jeśli nie zabezpieczysz się umową, w której czarno na białym miałabyś napisane, że jako ostatnia akceptujesz tekst, to niestety... kończy się tak, jak w marcowym numerze... Ale na szczęście chodzi o ogród, a ten obroni się bez jednego słowa.
Buziak!
ana_art 15:19, 20 lut 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
jeśli tylko dlatego ktoś miałby kupować gazetę to nie warto... zaraz zrobię zdjęcie
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 15:20, 20 lut 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826

____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Mirka 15:23, 20 lut 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Wiec nie kupię fotki obejrzałam
____________________
Mirka Mój ogród )
ana_art 15:24, 20 lut 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
i oryginał
Nasz ogród jest niewielki, znajduje się w pod łomżyńskiej wsi. Działka
zajmuje niespełna 900 m. Jest również młody ponieważ powstaje od 2010 roku.
Od początku przeznaczenie jak i podział ogrodu były oczywiste. Miał być to
ogród ozdobny połączony z częścią wypoczynkową i częścią dla dzieci. Działka
miała spadek i trzeba było zorganizować przestrzeń za domem tak, aby jak
najpełniej wykorzystać teren. Wymyśliliśmy sobie, że za pomocą gazonów
zrobimy niby dwa tarasy, nawieźliśmy ziemi. Dzięki temu na jednym z nich ku
uciesze dzieci zbudowaliśmy plac zabaw. Na drugim część z pergolą, ogniskiem
i miejsce na budynek gospodarczy. Ta część prac była w miarę prosta, gorzej
było z zaplanowaniem nasadzeń ponieważ nigdy wcześniej nie mieliśmy do
czynienia z zielenią, roślinami, pielęgnacją. Dlatego kiedy przyszedł czas
na roślinne zagospodarowanie działki poprosiłam o pomoc projektanta. Na
początku chciałam by było zimozielono, elegancko i niezbyt pracochłonnie.
Kiedy otrzymałam projekt, zaczęłam wytyczać rabaty i sadzić . W międzyczasie
zaczęłam czytać , oglądać różne inspiracje. Za sprawą forum ogrodniczego
spotykać się z fantastycznymi ogrodnikami z całego kraju i koncepcja ogrodu
mi sie zmieniła. Teraz zależało mi by ogród zmieniał się wraz porami roku.
Dlatego do zimozielonego szkieletu z thuj, świerków, jodeł, bukszpanów i
cisów dołączyłam mnóstwo bylin i traw ozdobnych. Posadziłam też bardzo dużo
cebulowych (krokusy, irysy, szafirki, tulipany, korony cesarskie, czosnki)
by już od wczesnej wiosny cieszyć się kolorowymi łanami w ogrodzie. W
miejsce zaprojektowanej ściany wodnej zasadziłam rhododendrony, z nadzieją
na ścianę z różaneczników. Zauroczona różami stworzyłam przy pergoli małą
różankę z róż angielskich, którą okala pięknie pachnąca lawenda. W kilku
miejscach posadziłam również szpalery niezawodnych hortensji.
Pomimo małej przestrzeni znajdują się u nas różne miejsca gdzie można
przysiąść. W cieniu brzóz można poleżeć na leżaczkach. W południe można
siąść w cieniu na ławeczce przed domem. Wygrzewać się na tarasie, albo
ławeczce za domem. Pod pergolą zaś można wygodnie usiąść zjeść i popatrzeć
na palący ogień. W rogu działki za budynkiem gospodarczym jest także pasek
truskawek, które obficie owocują, a dzieciaki lubią je zrywać prosto z
krzaczka.
W tym roku zaadaptowałam wąski pasek przed ogrodzeniem i stworzyłam tam
rabatę na wzór angielski z różami, trawami i bylinami. Czasami zastanawiam
się, którą z pór roku lubię najbardziej. Czy wiosnę kiedy wszystko się budzi
do życia, wybucha soczystą zielenią, kolorami cebul? Czy lato gdy na
rabatach królują między innymi orliki, dzwonki, ostróżki, kosmosy,
naparstnice, pysznogłówki, krwawnik i hortensje? A może jesień z bujnymi
trawami, jeżówkami i werbeną patagońską?
Sama nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. Jedno wiem na pewno kocham
swój ogród, lubię każdą roślinę którą w tym ogrodzie posadziłam. Lubię
zwyczajnie spędzać tu czas ze swoją rodziną.
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Nallar 15:32, 20 lut 2015


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
I było to skracać? zmieniać? Ech...
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies