Trawniczek piękny zazdraszaczam.
Ja też na wsi mieszkam, ale chyba mniej cywilizowanej, a pies mojego sąsiada systematycznie przeskakuje przez płot i trafia mnie bo upodobał sobie moja azalię.
Masz rację Anetko kosmosy to towar deficytowy Ciocia ma byc w W-wie i zawsze zajeżdża do szkółki.mówiła że widziała je tam więc moze jeszcze pocieszę swoje oko tą ciekawą bylinką.Nie mam gdzie przechowywać bo dom bez piwnicy ale będę improwizowac
Tak oglądam sobie obrazki twego ogrodu i porównuję z pierwszym rokiem po posadzeniu i cieszę się bardzo, że ogród jest już taki dojrzały. Ślicznie wszystko wygląda.
Ana, jak często trzeba ciąć runiankę i trzmielinę na dywan?