Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem

Tusiala 09:43, 29 paź 2013


Dołączył: 14 paź 2013
Posty: 3937
Ślicznie masz u siebie Dekoracje, donice, lampiony - superowe. Ogród Ogrodowiskowy przez duże D
popcorn 09:48, 29 paź 2013


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Ale kociaki - słodziaki! Zimowa fotka sprzed roku - brr!

pozdrawiam!!
____________________
Mój nowy ogródek
Agania 15:31, 29 paź 2013


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Aniu, pamiętam tą zimę, dużo łez wtedy wypłakałam, nad pomałamanymi gałęziami, ale ja nie o tym
pospacerowałam po Twoim ogrodzie, ładny, umiesz dobierać rośliny i umiejętnie komponujesz Swój ogród.
Super wygląda Twój ukwiecony taras Czytam Twój wątek, z zainteresowaniem, bo fajnie opisujesz i dużo zdjęć wkejasz, masz super małych synków, pomocnicy Ci rosną Rabata z zawijasem, prawdziwie ogrodowiskowa, dobrze się stało, że projektantka nie przyszła na umówione spotkanie, bo za wielką kasę niekoniecznie byłabyś zadowolona, a z ogrodowiskiem to przyjemność w tworzeniu ogrodu
Ja dopiero zaczynam swoją bukszpanową przygodę, ale mój ogród to zupełnie coś innego miłego popołudnia Ci życzę i łagodnej zimy
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Enya73 15:41, 29 paź 2013


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021


Jak ja choruję na takiego rudzielca Ale mogę jedynie pomarzyć. Piękny był, żal serce ściska. Jak na razie mam i kota (dachowca) i psa (labradora). Uwielbiam je, ale z wielu względów w przyszłości nie zdecyduję się na zwierzaki, choćby dlatego, że u mojego syna stwierdzono alergię na sierść. Nie mam serca ich oddać teraz komuś innemu. I mam dylemat, co dalej?
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Milka 15:48, 29 paź 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Ania, aleś wspomnienie przywołała, ale pamiętam, tak było!!!
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
wadol 18:46, 29 paź 2013


Dołączył: 12 paź 2012
Posty: 214
ana_art napisał(a)
aż strach się bać właśnie przejżalam fotki z 28.10.2012 i wiecie ile u mnie było śniegu...


Dziewczęta ja w kwestii zimy mogę podzielić się taką informacją, że szybko to jej nie będzie. Nad moim siedliskiem jeszcze żurawie sejmikują a skoro im nie spieszno to jest jednoznaczne. Widziałam też bidule żerujące na ścierniskach po kukurydzy, ogromne stada ptactwa.
Jest fajnie.
____________________
ogród przy bocznej drodze
Magda70 19:15, 29 paź 2013


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
ana_art napisał(a)

HIHIHI bylo ich 5 M je mi przywióz do domu, tzn uratował od niechybnej śmierci u klienta


O jezusiu....jakie maleństwa były!
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
Magda70 19:19, 29 paź 2013


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Enya73 napisał(a)


Jak ja choruję na takiego rudzielca Ale mogę jedynie pomarzyć. Piękny był, żal serce ściska. Jak na razie mam i kota (dachowca) i psa (labradora). Uwielbiam je, ale z wielu względów w przyszłości nie zdecyduję się na zwierzaki, choćby dlatego, że u mojego syna stwierdzono alergię na sierść. Nie mam serca ich oddać teraz komuś innemu. I mam dylemat, co dalej?


Nic...da się zyć
Ja też mam alergie na sierść kota...ale nie wyobrażam sobie abym miała go oddać albo już więcej go nie mieć...
Jest też szczepionka tylko jej koszt to coś ok 500zł...ups
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
Kondzio 21:10, 29 paź 2013


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
zdjęcia piękne jak zwykle i mogę je oglądać cały czas Leon bosko urósł hi hi hi hi
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Madzenka 06:33, 30 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Trzymamy się wersji amerykańskiej i żurawii (jak to odmienić..) że zima będzie łagodna, wersji rosyjskiej mówimy NIE

Ja cale życie byłam kociara, odbierałam porody moich kotek, wychowywałam kocurki.... Teraz mam drugiego psa.... Nie jestem w stanie powiedzieć czy kot czy pies lepszy, wszystkie zwierzaki są cudowne. Mam jednak teraz alergię na sierść kota... Na psa nie.... Więc natura podjeła decyzję za mnie...
Rozumiem miłość do kotów, ach to mruczenie i ocieranie sie w zimowe wieczory
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies