och, pewnie tak...ale tych najcięższych robót już nie będzie, sadzić i pielić to wiem, że bedę zawsze Chodzi mi raczej o kopanie rabat, zrywanie darni czy ukladaniu desek na tarasie i kostki na patio - to planujemy zrobić w tym roku

Troszkę padało, ale udało mi się posadzić wreszcie tojeść na miejsce docelowe





Między kulki bukszpanowe wsadziłam tymczasowo kosz z begoniami, zastanawiam się czy begoniami albo niecierpkami nie otoczyć lamp???

moja laurowiśnia się roszalała i zaczyna mnie drażnić, bo zagłusza inne rośliny już! Chyba będzie radykalnie cięta w tym tygodniu!

A przy okazji dzisiejszego spaceru poszłam w ślady ogrodowiczan poszukując sadzonek na osiedlowych skwerach

Oto plony:


Jest bluszczyk, 3 trzmieliny, 2 bukszpany (to moje), 3 laurowiśnie (1 samosiejka, dwie sadzonki), chyba jarzębina (samosiejka znaleziona pod drzewem) i lilak - tez samosiejka spod krzaku

fajnie by wyglądałą begonia czerwona za żywopłotem z bukszpanu

świetne łowy ! grono roślinek Ci się powiększyło

Bogda - to mi dałaś do myslenia teraz...chociaż myślę raczej nad posianiem tam albo cebul tulipanów albo szafirków, potem przekwitnięte kwiaty schowają się pod tojeścia - mam nadzieję

wyobraź sobie ten zestawładnie...

no i mam kolejny dylemat - tulipany czy begonie?

na dodatek nadal nie zdecydowałam się na konkretne drzewo