Zasłużyłaś na odpoczynek po takim pracowitym dniu

Juz sobie wyobrażam Wasz taras czekam na zdjęcia ...

Jolu, no powiem nieskromnie, że w tarasie jestem zakochana, jeszcze trochę pracy wymaga, ale wiem, że będzie idealny
Nie wiem tylko czy w tym roku wmienimy płytki na drewno, bo troszkę nam się pokomplikowały sprawy z dechami....ech

berberys -to ten czerwony. a ja ci podpowiadałam koncepcje na rabatę na środku koło thujek i huśtawek. bon-sai dobry będzie na tę górkę którą usypujesz a rogu

Alinko, no teraz się zastanawiam mocno co tam zrobić, mażspadnie z krzesła jak mu powiem, że znów zmieniam koncepcję

fotorelacja z wczorajszych postępów - zdjęcia średnie, bo dziś pada

Pierwsza rabata już z bukszpanową obwódką, kulami na środku - czekam jeszcze na drzewo - chyba zdecyduję się na klon Globosum jednak, pod iglakami będzie kamyk zamiast kory i ZERO agrowłókniny!! wywalczyłam Tojeść czeka na wsadzenie, wczoraj już nie zdązyliśmy...

Będzie pięknie! I ZERO AGROWŁÓKNINY! Sukces!

Druga rabata zgrabiona, uprzątnięta, agrowłóknina zerwana, kule bukszpanowe posadzone - czekam na dostawę żurawek citronelle (a może dac też purpurowe?), tojeść w rogu i białe rododendrony. Do tego kamyk oczywiście





Tak dziś wygląda taras - deszcz pokrzyżował plany i dach będziemy montowac dopiero w poniedziałek



a efektem ubocznym wczorajszej wizyty u ogrodnika były poziomki Oj dokupię jeszcze! Juz czerwienią się pierwsze owoce!

Tymczasem zapraszam na scones na późne śniadanko i truskawkową tartę na deser

Ach, a znajoma widząc moje grzebanie w ziemi obdaruje mnie cebulami szachownicy cesarskiej - zobaczcie jaka jest śliczna! Cielakwe czy u mnie tez taka będzie?? No i gdzie ja ją mam posadzić??

BRAWO!!!!podwójne brawo za brak szmaty włókninowej

dawaj mi tu przepis na sconsy!od dawna ich szukamjadłam takie tylko w Dublinie!ach...dawaj...