Czyli nie tylko ja przeszłam długą drogę do pokochania swojego ogrodu
Ja mam porządnie?? Kochana, wielkie nic na razie jest, nie licząc niedokonczonego przodu, żywopłot wprowadza trochę ładu

A z tyłu to tylko piaskownica na razie dobrze wygląda

Ale powoli do przodu, najważniejsze mieć plan
Teraz zaczniemy kopać pod różanki i patio (tam nie będzie wiele miejca, ten bok ogrodu z projektu ma 5 m szerokości i jakieś 12 m długości), a w międzyczasie ustalę nasadzenia w japońskim kącie...potem będzie układanie kostki (oj mozolna praca, bo M układa ją tylko późnymi popołudniami) i sadzenie - myslę, że w tym roku tylko część, reszta na wiosnę...trzeba być realistą, albo w totka wygrać!
____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana -
Ogród Any