No Ana , toś dzisiaj popracowała) a mnie po Olsztynie strasznie bolą plecy, też się przerobiłam(( dodaj do bonsai jasne żurawki, będzie fajnie, no i czekam na efekty rabatkowe, powodzenia)

Ja bym dodała krwisto czerwone

No dobra, pojadę w tygodniu do ogrodnika i popatrzę jakie ma żurawki - ostatnio było zielone, pomarańczowe i bladoróżowe...

Aniu, to nie szalej, plecy najwazniejsze! (no przyganiał kocioł garnkowi)

Ana , ja bym dała czerwoną żurawkę pod tym bonsai (na jasnych kamyczkach z tym zółtawym iglaczkiem...mmmmm miodzio)
zobacz link i zdecyduj!

http://funkia.pl/autumn-leaves-p-377.html

Anula - No śliczna ta jest!

muszę sprawdzić co tam u mnie oferują, bo nie chę z netu ciągnąć, bo na miejscu mam tanio i od producenta (sami robią sadzonki)...nie pamiętam, czy ostatnio były czerwone, ale nie byłam tam ponad tydzień, a mieli dowieźć nowe...sprawdzę

tiaa, z netu to ryzyko, ale ja u nas, pomimo wieeeelu odmian takiej nie widziałam 'ktoś mi podesłał link więc sobie popatrz !
http://funkia.pl/heucherazurawka-c-2.html
ciut inspiracji może złapiesz

Anula - wydaje mi się, że były te trzy na miejscu:

http://funkia.pl/georgia-peach-p-370.html

http://funkia.pl/caramel-p-369.html

http://funkia.pl/quilters-joy-p-380.html



Oczywiście chodzi o kolory, bo niestety nazwy nie zapamiętałam żadnej

z żurawkami będzie super, a ten link od ani jest świetny

U mnie mam georgia peach i są czerwone, ale przebarwiają się do pomarańczowego - fajny by nawet były
Są takie

Dzień dobry, my już po śniadanku i obowiązkowym spacerku, dzieć starszy w przedszkolu, młodszy szaleje z klockami...a już za godzinkę pójdzie spać...a wtedy......witaj ogrodzie i łopato


Dzięki Sebciu, będę poamiętać o tej żurawce Póki co zepsuło mi się auto i nici z dzisiejszej wyprawy do ogrodnika no chyba, że mąż mi pożyczy