Pewnie tak jest, że gleba zainfekowana i wymiana na nowe egzemplarze nic nie daje. Pewnie gdyby nie te rabaty żwirowe to bym je wykopała i przygotowała podłoże, ale niestety przy moim stanie rabat to za dużo roboty
Toszka czy pisałaś gdzieś jakie wymagania ma hacone - chętnie poczytam. Zastanawiam się czy carexów właśnie na hacone nie wymienić.