AsiaK_Z napisał(a) A więc to siewki liatry no to ja już swoje usunęłam
Elu, ale wyprawa 24 km? Już czuję jak mi siodełko wrasta
Wyplewiłaś liatrę, zdarza się, jak chce się mieć idealnie czysto na rabatach
Mogę przechować dla Ciebie te siewki
Zapewniam Cię, że siodełko mi nie wrosło
_Martini_ napisał(a) Wow, sportsmenka!
Wisteria imponuje.
Za jedno i drugie dziękuję
Warmia napisał(a) Ela, wymiatasz. Ty jesteś niezła zawodniczka
Wisteria w tym roku również skradła moje serce
Też ją uwielbiam
Makusia napisał(a) Elu znowu będę wścibska i zapytam- gdzie jest ten Kościółek ze zdjęcia?
A za zdrowy i aktywny tryb życia naprawdę szacunek i podziw!
Wisteria nieziemska!
Kościółek znajduje się w Brodach (Wielkopolska) info znajdziesz tutaj
http://regionwielkopolska.pl/katalog-obiektow/kosciol-pw-sw-andrzeja-w-brodach.html
Aktywny tryb życia po prostu lubię, nie umiem usiedzieć w miejscu
Wisterię ciągle uczę się prowadzić, zrobiłam z nią mnóstwo błędów, ale coś zaczyna z niej być
iwka napisał(a) właśnie miałam pytać jak wyglądają siewki liatry, mam takie same i ja
Ciekawe ile jej potrzeba żeby zakwitła
no i wisteria ... ech znowu mi się podoba, swoją po wielokrotnym przesadzaniu uśmierciłam, teraz to już byłaby duża
Myślę, że siewki w przyszłym sezonie powinny zakwitnąć, przekonamy się
Tak po cichu przyznam się, że pierwszą wisterię też uśmierciłam
Pozdrawiam wszystkich