Natka, ja bym chyba najpierw posadziła tak jak masz w planie czyli rozplenice i rozchodniki, dosadziła punktowo jeżówki i zobaczyła czy, ile i gdzie masz wolnego miejsca. I wtedy się zastanawiała co jeszcze dosadzić. Bo może przed rozplenicami już nie ale np. po 1 żurawce zmieści Ci się przed rozchodnikami? Zobaczysz na spokojnie.
A te Twoje cisy to baccaty są? Ja mam tylko hicksi i hilli więc nie doradzę.

Wszyscy pokazują Cisy pokażę i ja ale mam wrażenie że nie są zbyt idealne jakieś takie łyse u dołu może za mało tnę?

Natka cisy są w dobrej formie- łyse u dołu, bo pewnie na początku żal było Ci porządnie ochlastać Tez tak miałam z moimi za brzozami- drapaki z nich obecnie- Twoje to bydlaczki przy moich. Teraz już nie tnę, bo musiałabym przez połowę, żeby się od dołu rozkrzewiły, a one dopiero z grobu się podniosły (w sensie jedną nogą już były na tamtym świecie )

To myśliż zeby je podciąć mocniej i odbudują się u dołu?
Nie podobają mi sie takie na nozce. Wolalabym od dolu zielone

A może dają Ci znać po prostu, że chcą być lizakami? Wejrzyj w ich pragnienia
Nie wiem, czy ciąć- niech się Toszka wypowie, ja to zaszkodzić mogę. (ale lizaki, to jednak przemyśl