Jak im sie w tych dołach wypelnionych smakolykami nie bedzie podobać to sie pochlastam
W jakiej odległości sadzić koło siebie cisy, żeby sie ładnie zagęścily?
Planuje kupić takie okolo metrowe (licząc bez bryly)
dzięki!
no to teraz wiem ile kupić ! jutro się wybieram
dziękuje - lobelię lubię podwójnie bo to z mojego pierwszego w życiu osobistego siewu
mam nadzieję, że się uda bo co bardziej nietypowe rozwiązania to M się buntuje
wyobraźcie sobie, że dół wykopany, pazury zaorane, wsio zaplanowane a on się mnie teraz pyta co to ten cis iiii... zaczyna czytać o innych roślinach i proponuje pnącze dać zimozielone bo mniej miejsca zajmie..
Dołączył: 28 sie 2015
Skąd: małopolska
Posty: 1779
Dodany 21:38, 24 lip 2016
Gocha! Ach te chłopy... wrrr. Twój to chociaż coś czyta i propozycje swoje przedstawia. Mój to tylko kwęka że to nie, tamto nie, itd. Na razie to mu się jedynie skzyp spodobał
Minęła godzina i widzę, że chyba odpuścił poszukiwania bo przestały płynąć propozycje
Jutro bladym rańcem muszę jechać i kupić krzaczory to nie będzie odwrotu
to u mnie jak u Asi - zero inwencji ale chociaz nie krytykuje, nic nie mówi..wogóle wisi mu wszystko oprócz koszenia trawy ale wąsy z nożycami juz ja musze poprawiac :/
Dołączył: 02 sty 2013
Skąd: jeszcze Warszawa
Posty: 14460
Dodany 12:29, 25 lip 2016
Zawsze trzeba przekopać "dobroci" z macierzystą glebą. Jesli tego się nie zrobi to tworzy się "donica" w ziemi, która odcięta jest na dobrych kilka lat od zycia -nie ma mikro i makro fauny, flory, a i właściwości kapilarne (podsiąk wody) gleby są odcięte. Łatwo o martwicę ziemi.
Dołek powinien być szerszy i na bokach lekko przekopany z "dobrociami".
Twój piach jest trudnym przeciwnikiem, ale przy okazji cisów nauczysz się na przyszłość jak w owym piachu sadzić i inne rosliny, tak by zdrowo rosły i nie sprawiały problemów. W ten piach dobrze by było dodać cięzkiej gliniastej ziemi co by wodę trzymała dłużej.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Dołączył: 09 mar 2016
Skąd: okolice Krakowa
Posty: 76
Dodany 13:16, 25 lip 2016
Witam. Będę do ciebie zaglądać. Sama też mam działkę ze starymi drzewami ale na razie działam w przedogrodku. Ale wolno mi to idzie, bo trojeczka dzieci nie pozwala na wiele.
Toszka doły godzinkę temu skończyłam ogarniać - przemieszane z rodzimą i odpowiednio zasilone Roślinki może uda mi się dostać jutro bo w pobliskich szkółkach nie było takich jak potrzebuję.
Kurcze nie wiem co bym bez ciebie zrobiła