ja sie na dlugo odleczylam okladami z soli. Sol musi byc kamienna. Nalezy ja podsmazyc na patelni, tak by byla goraca. Potem zawinac w lniana scierke, tak by sie nic nie wysypalo i takie gorace jak sie da nalezy polozyc na czolo. Ostroznie by sie nie poparzyc. Trzymac tak dlugo jak jest gorace. Po tym zabiegu nie wychodzc na dwor. (jak mi znajoma o tym powiedziala to ja wysmialam ale jak mnie przycisnelo to wyprobowalam i naprawde pomoglo]
Czytalam kiedys, ze takie oklady z tartego swiezego chrzanu tez sa dobre

Kota masz super hihih

gdzie Ty bylas na tych zakupach??

Już się stołują? Koniecznie muszę dzisiaj wysypać ziarno
Czytam o zakupach. Ja w Jucce byłam asortyment świąteczny na całego. Oszaleć można od nadmiaru wszystkiego. Lubię ten czas

Dziewczyny kochane...żyję....tygodniowa przeprowadzka w pracy NARESZCIE!!!! zakończona
('-' '-' '-' - tu miejsce na wzniesione oczy do nieba

Jedno jest pewne -przeprowadzka całego domu i to 3-krotna była fajniejsza niż przeprowadzka jednego pokoju w urzędzie....wrrrrrr... więcej nie komentuję....
Powiem tylko, że w nowym pokoju świeże powietrze i jakość nawet katar tak nie dokucza....

O zatokach czytam. Mi cirrus pomaga. Próbowałaś?

Cirrus i u mnie działa cuda
miłego dnia Dziewczęta!

Nic Ci to nie pomoże Kochana , ja jedną swoją Dachową mam też "nietulaskową". Taki charakter

Moja kotka też taka sama. Ogólnie ma nas w "D" tylko jak ona ma ochotę to przyjdzie się pomiziać.
Podziwiam październikowe prace ogrodowe

Ja też....powolutku zaczyna się szał.Jak tu nie dać się ponieść emocjom w sklepach?

A ptaszek sobie pewnie myśli: Chyba widziałem kotecka